Wpis z mikrobloga

#rozowepaski to sa tak nielogiczne kreatury, ze nie moge tego pojsc xD.

Mamy w planach z moja dziewczyna wspolnie zamieszkac. Zaproponowalem jej, ze mozemy zamieszkac razem w mojej kawalerce, pod warunkiem, ze rachunki i rata kredytu bedzie dzielona 50:50. Ona na to, ze nie bedzie mi kredytu splacac I moze tylko za rachunki zaplacic xD. To mowie jej, zeby poszukala czegos innego.

Dzisiaj mi wyslala ogloszenie z olx z kawalerka na wynajem. 200 zl wiecej na osobe I troche gorszy standard, ale jedziemy ogladac xD. Przynajmniek nie bedzie mojej raty splacac xD.

#logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 384
  • Odpowiedz
@przemianawdzika: no sorry ale ma racje. Ja jak zamieszkam z dziewczyną, to niech mi opłaci swoje rachunki (to co generuje wiecej po zamieszkaniu ze mna) i polowe moich. Rata kredytu to moja sprawa. Nawet nie chcialbym zeby ktos mi to placil bo potem w sadzie rozne rzeczy moga byc.
  • Odpowiedz
rachunki i rata kredytu bedzie dzielona 50:50


@przemianawdzika: Spaliłeś. Mogłeś wyszukać ile kosztuje średnio wynajem takiej kawalerki i żeby się dorzuciła połowę. Brzmi moim zdaniem bardziej dyplomatycznie. Dziwisz się, że nie chce się dorzucać do Twojej raty na Twoją kawalerkę xD
  • Odpowiedz
@harpiowata: Co to za facet co nie potrafi warunków kobiecie zapewnić... Najpierw powinien zarobić na samochód,duży dom,znaleźć dobrze płatną pracę ukończyć kilka kierunków studiów, zbudować siłę oraz rzeźbę, żeby szybko w seksie nie wysiadał i dopiero potem poprosić księżniczkę na kolanach czy chciała,by z nim mieszkać :)
  • Odpowiedz
@adrninistrator: ja jak mieszkalem u dziewczyny z kredytem to była afera o to. Dalem jej wybor, albo mieszkam u niej i place wszystkie rachunki + zakupy wieksze raz na czas. Albo mieszkam solo. To nie jest ok spłacać komuś kredyt imo.
  • Odpowiedz
@McDermott: no a czemu nie, skoro mieszkanie jest jego? Problem się pojawi jeśli w międzyczasie wezmą ślub, powstanie wspólnota małżeńska i kredyt będzie spłacany ze „wspólnych” pieniędzy. Wtedy ona tez ma prawo do chaty. W przeciwnym razie wszystko nabyte przed ślubem jest tylko i wyłącznie OPa i ma prawo zaprosić różowa do #!$%@? jak się rozstaną.
  • Odpowiedz