Wpis z mikrobloga

#rozowepaski to sa tak nielogiczne kreatury, ze nie moge tego pojsc xD.

Mamy w planach z moja dziewczyna wspolnie zamieszkac. Zaproponowalem jej, ze mozemy zamieszkac razem w mojej kawalerce, pod warunkiem, ze rachunki i rata kredytu bedzie dzielona 50:50. Ona na to, ze nie bedzie mi kredytu splacac I moze tylko za rachunki zaplacic xD. To mowie jej, zeby poszukala czegos innego.

Dzisiaj mi wyslala ogloszenie z olx z kawalerka na wynajem. 200 zl wiecej na osobe I troche gorszy standard, ale jedziemy ogladac xD. Przynajmniek nie bedzie mojej raty splacac xD.

#logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 384
@McDermott: no a czemu nie, skoro mieszkanie jest jego? Problem się pojawi jeśli w międzyczasie wezmą ślub, powstanie wspólnota małżeńska i kredyt będzie spłacany ze „wspólnych” pieniędzy. Wtedy ona tez ma prawo do chaty. W przeciwnym razie wszystko nabyte przed ślubem jest tylko i wyłącznie OPa i ma prawo zaprosić różowa do #!$%@? jak się rozstaną.
@adrninistrator: płacisz za usługę wynajęcia mieszkania. Chcesz to się dogadaj z nią, żeby ci płaciła za wynajem. I zanim zapytasz jaka jest różnica: taka, ze jeśli umówicie się, ze ona się dokłada do kredytu to w przypadku rozstania ona idzie do sądu i albo dzielicie się mieszkaniem, albo oddajesz jej kasę. Jak będziesz miał na papierze, ze płaciła ci za wynajem to nic ci nie zrobi i jesteś chroniony, chociaż w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@adrninistrator: jak laska po 5 latach znajdzie bolca, to niech #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale jak po 6 msc się wyniesie bo stwierdzimy oboje że to nie to, to mogę jej hajs oddać. Co mi za różnica 3k tu czy tam? Jak nie chce bulic od ręki, to pewnie bym powiedział aby poszła szukać mieszkania sama a ja będę mieszkał sobie tu
@przemianawdzika: no właśnie, to jest TWÓJ kredyt, wiec SAM go spłacaj. Chcesz to jej wynajmij mieszkanie i spiszcie umowę.
Pomijając już to, ze jak laska będzie ci dawała kasę na spłacenie kredytu to w świetle prawa dochodzi do przekazania pieniędzy na twoją rzecz i jest to darowizna. Czyli jeszcze jak się ktoś przyczepi to ci podatek dowali i karę za niezgłoszenie ( ͡º ͜ʖ͡º)
@przemianawdzika: a zgodziłbyś się, jesliby dała Ci do podpisania umowę, że częściowo spłaca ten kredyt?

nie chcę by łoszka mieszkała za darmo?


@adrninistrator: a teraz inna rzecz
Czy partnerke traktujesz jak obca osobę?
Jak rozumiem, dla Ciebie nie ma żadnej korzyści z tego, że osoba teoretycznie ukochana i bardzo ważna z Toba mieszka? I korzyści odnosi ona wyłącznie? Bo mnie trochę ciekawi tu podejście do niby bliskiej osoby, ale traktowanej