Wpis z mikrobloga

Ukraine International Airlines to nie jakieś g---o-linie, że Wania nie wyregulował zapłonu i samolot spadł. Oni regularnie latają do Nowego Jorku, Kanady, do kilkunastu państw UE w tym UK. Ich udziałowcami są Swissair, Austrian, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Od 28 lat, czyli od początku działalności nigdy nie mieli katastrofy lotniczej. Rozbity Boeing miał 3,5 roku.
Załoga była doświadczona, dwóch jej członków miało po 12.000h, a jeden 6600h na 737.
Coś sprawiło, że ten samolot zniknął z radarów i runął na ziemię, nie dając pilotom nawet szansy na zakomunikowanie problemu. Akurat w czasie, gdy Irańczycy coś tam wystrzeliwali.
Szkoda tych ludzi. Dużo latam i przeraża mnie to. Możesz wybrać najbezpieczniejsze linie lotnicze, a jakiś wariat zestrzeli samolot, którym lecisz. Z resztą to nie pierwszy przypadek, że w tak bezsensowny sposób giną niewinne osoby. Nawet nie chce myśleć, przez co teraz przechodzą ich rodziny.
#iran
a.....a - Ukraine International Airlines to nie jakieś g---o-linie, że Wania nie wyre...

źródło: comment_Jgbh3X4cIiNkrwMAEYllKjxC4fTIQc90.jpg

Pobierz
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@antek_akrobata: No to chyba trochę za proste rozumowanie. Właśnie o to, że tacy Janusze eksperci biorą najprostsze fakty a w tym przypadku jeden i na jego podstawie wymyślają całą teorię. Poza tym Iran w tym czasie nie był rejonem działań militarnych a lotnisko w Teheranie chyba normalnie funkcjonowało.
  • Odpowiedz
USA zestrzeliło samolot w Donbasie

znowu wysadzenie wieży na swoim terytorium


@nigdy_nie_zylem: O k-----s, na onecie taki komentarz by mnie nie zdziwił, ale na mirko to mimo wszystko ewenement. Mam tylko nadzieję, że ci co plusują myślą że to dowcip, bo inaczej mamy przewalone
  • Odpowiedz
@antek_akrobata: Kilka lat już pracuję w lotnictwie i zgadzam się w 100%. UIA to poważne linie lotnicze, spełniające absolutnie wszystkie normy. Samolot, o którym mowa jest młodszy niż 80% (jak nie więcej) floty LOTu. Latali do Teheranu tak samo jak LOT lata do Singapuru. Poszczególne linie wynajdują mało uczęszczane destynacje, żeby trzepać kasę na code-share (dlatego było kilkudziesięciu pasażerów z Kanady - nie mieli jak inaczej dolecieć). Równie dobrze Hans
  • Odpowiedz
Dużo latam i przeraża mnie to.


@antek_akrobata: co cię niby przeraża? Że w kraju na skraju wojny ktoś zestrzelił samolot? W takich momentach się po prostu nad danym krajem nie lata i już, trzeba zachować zdrowy rozsądek.
  • Odpowiedz
@antek_akrobata: chyba jednak to g---o linia, skoro nikt nie pomyślał, żeby odwołać ten lot albo wstrzymać na czas działań wojennych. Samolot mógł być nowy, ale zarząd i osoby podejmujące decyzje chyba widzą co się dzieje, chyba maja kontakt z pilotami. Tym bardziej mnie to dziwi, bo znają to z własnego podwórka.
  • Odpowiedz