Wpis z mikrobloga

Mój ojciec to zapalony fan znanego podróżnika wojciecha cejrowskiego. Cały czas chodzi w jakiejś hawajskiej koszuli z kwiatami i papugami. Na początku było ok. pił te zielsko i czasami coś tylko napomniał o cejrowskim. Z czasem jednak przerodziło się to w istną manie, w domu cały czas rozbrzmiewają te #!$%@? karaibskie rytmy przez które idzie zwariować. Matka już całkiem nie wytrzymuje bo jakby tego wszystkiego było mało, ojciec #!$%@? co miesiąc pół pensji w jego "sklepie kolonialnym" że ledwo starcza na rachunki. DOKAŃCZAĆ TO MIRKI ? ( ͡º ͜ʖ͡º) #pasta #pierwszapasta
  • 1