Wpis z mikrobloga

Prawda jest taka, że incele, przegrywy, czy wszelcy życiowi nieudacznicy są najbardziej uciskaną mniejszością społeczną. Nie są to żadne mniejszości narodowe, geje, lesbijki, transy, kobiety, czy inne grupy. To właśnie incele są odrzucani już od samego początku życia i ostatnio hasło incel staje się coraz bardziej popularne i niepokojąco często używane, bardzo często w zły sposób. Incel stał się synonimem agresywnego frustrata-mizogina, który najchętniej zrobiłby school shooting i pozabijał wszystkie kobiety na świecie, które go skrzywdziły. U zarania tego słowa, znaczyło ono tyle co involuntary celibate - ktoś, kto prowadzi mimowolny celibat. Nie trzeba do tego słowa dodawać żadnych polityczno-społecznych teorii. Jeszcze kilka lat i czuję, że ta sytuacja osiągnie apogeum. Inceli i staroprawiczków będzie tylko więcej i będą jeszcze bardziej uciskani. System będzie wam wpierał, że to kobiety, czy czarnoskórzy są najbardziej uciskani. Pod hasłami tolerancji kryje się jeszcze większa hipokryzja niż nietolerancja.

#przegryw ##!$%@? #takaprawda
  • 2