Wpis z mikrobloga

Mirki pytanie do orientujących się z tagu #elektryka - dlaczego niektórzy mówią że podczas awaryjnego rozruchu pojazdu podłączamy przewody w ten sposób:

(+) akumulatora dawcy z (+) akumulatora biorcy
(-) akumulatora dawcy z nielakierowanym elementem karoserii samochodu biorcy

Czy to jakiś mit? Nigdy się do tego nie stosowałem, nie widzę uzasadnienia dlaczego nie:
(-) akumulatora dawcy z (-) akumulatora biorcy

#akumulator #motoryzacja
  • 21
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@morti92: Gdzieś słyszałem, że może ci akumulator wybuchnąć jak tak podepniesz. Ale nie wiem czy to prawda, bo sam zawsze jednak biorę minus z masy.
@megawatt: Jak już Cię tu ściągnąłem podepnę inne pytania które mnie nurtują:

Producenci akumulatorów zalecają ładować akumulator natężeniem 1/10C. Czy podczas ładowania prostownikiem akumulatora np. 70Ah natężenie ładowania 7Ah to jest wartość optymalna czy raczej maksymalna zalecana?

Tzn jeśli mam czas bo zostawiam na cały dzień akumulator 70Ah na ładowanie Czy lepiej dla akumulatora będzie ustawić 4A ładowanie?

Posiadając prostownik z regulowanym napięciem ładowania 6V/12V (mikroprocesorowy) do akumulatorów kwasowych o regulowanym
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@morti92: Minus iskrzy i lepiej podpiąć przez karoserię niż prosto do akumulatora.

Natężenie równe 1/10 pojemności, to maksymalne zalecane natężenie. W przypadku każdego akumulatora/baterii korzystniej jest ładować małym prądem (wtedy trwa to dłużej).
Czy podczas ładowania prostownikiem akumulatora np. 70Ah natężenie ładowania 7Ah to jest wartość optymalna czy raczej maksymalna zalecana?


@morti92: wartość rekomendowana, nic się nie stanie jak dostałby więcej prądu - wpływa to na żywotność, ale alternator samochodowy nie traktuje akumulatora ulgowo. Jak masz nowy sprawny akumulator ale mocno rozładowany, wyłączysz większość odbiorników prądu (światła, ogrzewanie tylnej szyby, klimę, radio) i pojedziesz sobie autostradą to akumulator będzie ładowany znacznie wyższym prądem podchodzącym
W przypadku każdego akumulatora/baterii korzystniej jest ładować małym prądem


@Szef_Wypoku: Czyli mogę uznać za obaloną tezę kolegi który uważa, że za niskie natężenie też może zaszkodzić tak samo jak zbyt wysokie. Jego zdaniem jakbym zostawił na 3 dni akumulator 70Ah pod ładowanie 1A to bym mógł mu zaszkodzić co wydawało mi się totalnie bez sensu. Mówię oczywiście o automatycznej ładowarce która odcina ładowanie po zakończeniu procesu.

zależy jaki duży ten żelowy
Czyli mogę uznać za obaloną tezę kolegi który uważa, że za niskie natężenie też może zaszkodzić tak samo jak zbyt wysokie. Jego zdaniem jakbym zostawił na 3 dni akumulator 70Ah pod ładowanie 1A to bym mógł mu zaszkodzić co wydawało mi się totalnie bez sensu. Mówię oczywiście o automatycznej ładowarce która odcina ładowanie po zakończeniu procesu.


@morti92: tak pracują akumulatory kwasowe w pracy buforowej - są cały czas zasilone stałym napięciem
@LRF1000W: lol serio? Jak :D

A jaka tam jest pojemność? mniejsze niż 10Ah? to bym się bał trochę ładować takim 1A - tzn jeśli by nie było innego to bym ładował ale non stop mierzył temperaturę aku i robił przerwy jeśli był mocno rozładowany, do doładowania nie robi to różnicy bo i tak prąd spada


@megawatt: Właśnie pojemność 6A :( więc 1A przekroczę 1/10C, czyli pewnie muszę innego prostownika szukać...
bodajże się zasiarczają.


@LRF1000W: zasiarczają się akumulatory skrajnie rozładowane albo eksploatowane w ciągłym niedoładowaniu im dłużej są w tym stanie tym gorzej - natomiast jeśli ładowarka dostarcza więcej energii niż pochłania samorozładowanie akumulatora to nic mu się nie stanie - inna sprawa, że ładowanie takiego 65Ah prądem 0,5A będzie trwało tydzień

Tak w ogóle akumulatory skrajnie rozładowane/zasiarczone reanimuje się właśnie niskim prądem

DW @morti92:

czyli pewnie muszę innego prostownika szukać...
@LRF1000W: @megawatt:
O ile nie przekraczasz napięcia podładowywania (float voltage) to możesz trzymać non stop i nic się nie stanie. Polecam doczytać
https://en.wikipedia.org/wiki/Float_voltage
W aku żelowych przekroczenie float voltage przez dłuższy czas po naładowaniu skróci znacząco pojemność akumulatora. W zwykłych kwasówkach nie badałem tego doświadczalnie ale czytałem że też sie tak dzieje acz na mniejszą skalę.
Wiec obaj macie trochę racji i obaj też się mylicie zarazem :D
Jeśli po
po naładowaniu bo zasiarczanie bierze się własnie z utrzymania za wysokiego napięcia po naładowaniu ( przy długim czasie często sie zapomina i taki aku stoi na ładowaniu nadal powodując zasiarczenie) Ten mit nie wziął sie znikąd :D


@houk: taki problem mały, jakie zasiarczenie przy przeładowanym akumulatorze skoro zasiarczenie to opadnięcie na dno siarczku ołowiu? a siarczek ołowiu występuje w akumulatorze gdy ten jest rozładowany a nie naładowany

przy naładowanym możemy sobie
@morti92:

(+) akumulatora dawcy z (+) akumulatora biorcy

(-) akumulatora dawcy z nielakierowanym elementem karoserii samochodu biorcy


Żeby prąd szedł odrazu na rozrusznik a nie na ładowanie padniętej akumy.
Taki mnie kiedyś uczyli ale szczerze to ja nie zauważyłem żeby sposób podłączenia minusa miał jakieś znaczenie.
@morti92: Nie jestem elektrykiem więc Ci tego nie wyjaśnię. Może chodzić o najkrótszą droge prądu do rozrusznika lub wyrównanie potencjałów akumulatorów. Tak jak pisałem tak mnie kiedyś uczyli. Ja jednak nie zauważyłem żeby minus do silnika lepiej działał niż do akumulatora, więc zawsze podłączam + do + a - do - w akumulatorze.