Wpis z mikrobloga

@Borealny: Jak jeszcze zdarzało mi się wychodzić gdzieś z kimś to nigdy nie brałem alkoholu (abstynent od 16r.z.) i nie miałem z tym problemu, ludzie prawie zawsze też nie, a jak ktoś czasem zadwal jakies glupie pytanie to powiedzenie jakiejś totalnej bzdury zawsze pomagało.