Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wstawiam jeszcze raz bo nieotagowałam
Czy dobrze zrobiłam rezygnując z dwóch miejsc pracy? Pierwsza to był sklep mięsny znajomy proponował ale atmosfera tam wydawała się być strasznie sztuczna a pracownice wymęczone. A druga praca w barze, jako kelnerka- z 3 miesiące temu- olałam bo miałam tragiczny dojazd a mój samochód nadaje się tylko do oddania go na złom( ͡° ʖ̯ ͡°). Po nowym roku idę gdzieś do jakiegoś pepco lub croppa szukać... Czy powinnam była tak"wybrzydzać"? Czy brać to co się mi dawało?( ͡° ʖ̯ ͡°) #pracbaza #zalesie #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Nie siedź w domu w ferie i w wakacje](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania: to już od Ciebie zależy. Atmosfera w pracy jest bardzo ważna i myślę, że lepiej jest dłużej szukać niż wpaść do jakiegoś miejsca, gdzie będziesz żałować i będziesz uwięziona do wypowiedzenia ( ͡° ʖ̯ ͡°) Albo trafić na pracę, gdzie Cię wykorzystują i mobbing jest codziennością. Powodzenia z dalszym szukaniem ()
@AnonimoweMirkoWyznania no raczej sama musisz sobie na to pytanie odpowiedzieć. Z czego obecnie się utrzymujesz? Ja na przykład nie ma opcji żebym była bezrobotna chociaż przez dzień dwa. Jakbym straciła pracę to bym się chwytała czegokolwiek, a w międzyczasie szukała dalej czegoś lepszego.
@AnonimoweMirkoWyznania z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że jak na pierwszy rzut oka widać że atmosfera jest słaba albo są jakieś oznaki mobbingu, to nie ma się co pchać do takiej pracy. Sama kiedyś popełniłam ten błąd i teraz mam przez to ślady na psychice.