Wpis z mikrobloga

@AltCtrlSpace: myślę, że tak. Popatrz jaki jest często problem w związkach? Że się ludzie nie słuchają. Zaczynając od swoich potrzeb, poprzez problemy i na dzieleniu się zwykłymi codziennymi sprawami kończąc. Ja wiem, że mężczyźni to o wiele mniejsze gaduły, że zwierzenia to z przyjaciółkami, a nie facetem etc. Wiadomo, nie można przesadzić, ale warto się trochę nagiąć i posłuchać co ta druga połówka ma do powiedzenia. Dać się wygadać. Tak
  • Odpowiedz
@AltCtrlSpace: monolog nie, jeśli to masz na myśli :) chodziło mi o proporcje. Ty mówisz mniej, masz mniej do przekazania, więc daj jej się wygadać i wysłuchaj, porozmawiaj na te tematy, które ona Ci zapodaje. Nie musisz na siłę wymyślac tematów.
  • Odpowiedz
@AltCtrlSpace: wiem :) Nie przejmuj się tak bardzo jeśli nie będziesz miał co powiedzieć, to nic strasznego, naprawdę. W realu zawsze wtedy jest czas na chociażby kontakt fizyczny, przez telefon tego nie ma, więc chwila ciszy zawsze się zdarzy. Poza tym życie codzienne jest dość obszernym tematem, a ona jako kobieta mocno się pewnie na nim skupia. Jak już czujesz, że rozmowa będzie jednak zmierzała donikąd, to pożegnaj się po
  • Odpowiedz