Wpis z mikrobloga

#wiedzmin #seriale

Jestem trochę zawiedziony. Nie podobało mi się jak #!$%@? z fabułą, jak pomieszali wątki, a najbardziej mnie #!$%@?ło to rozszczepienie czasowe. Moi koledzy, którzy nie czytali książek mieli problem z ogarnięciem co jest teraźniejszością, przeszłością i przyszłością. Nie dziwię się. Niepotrzebny Brokilon, niepotrzebnie rozbudowany wątek Yennefer (szkolenie w Aretuzie itp.). Szkoda, że nie zachowali chronologii, myślę że mogłoby wyjść lepiej.
Casting - Geralt, Ciri, Tissaia de Vries, Stregobor, Borch, nawet Yennefer na plus. Calanthe słabo, Cahir nie moja bajka, Yarpen i ekipa trochę kpina, Triss Merigold przemilczę z litości.
Realizacja trochę dziwna - trochę mi to zajezdzalo momentami...teatrem telewizji ;) Widać, że budżet ograniczony, myślę że HBO zrobiloby to lepiej. Dość brutalne, sporo nagości, choreografia walk niezła, magia fajnie pokazana. Doppler i jego misja z porwaniem Ciri - no #!$%@? nie :/
To czy driady są czarne, żółte czy zielone mam w dupie, tak samo jak to, że elf-przyjaciel Ciri jest czarny (ale jego wątek z dupy). Nie przeszkadza mi to wogóle w odbiorze serialu.

6/10, bardzo żałuję tych rozbitych linii czasowych, nie tak to miało wyglądać.
  • 15
@Rocky_Zuma_Skye: Teatrem telewizji to najbardziej zawiało w scenie po rozbiciu zaklęcia Pavetty. Z nieładu i chaosu w czarny ekran i przejście w scenę z zaciemnionym tłem ale uporządkowaną i statyczna sceną. Takich przejść jest więcej.