Wpis z mikrobloga

Czy ktos z Was mieszka/mieszkal na parterze bloku i ma w zwiazku z tym jakies refleksje? Jest fajne mieszkanie do kupienia, ladnie wykonczone i super skomunikowane. Blok z wielkiej plyty, mieszkanie na wysokim parterze i z kazdej strony dosc dlugi wlasny ogrodek, sa kraty w oknach, na balkonie rozsuwane na wlasny ogrodek.

Jak ten parter wypada w kwestii komfortu jesli chodzi o przechodniow, czy wlamy do takich mieszkan to serio problem czy urban legend?

Z gory dzieki miraski za pomoc

#nieruchomosci #kiciochpyta #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie
  • 14
  • Odpowiedz
@Veyn: Całe życie mieszkałem na wysokim parterze w wielkiej płycie i zawsze chwaliłem. Można było sie tłuc w domu do woli i nikt nie przyszedł na skargę bo poniżej tylko piwnica. A na podwórko można było przez barierkę balkonu wyskoczyć co by dookoła nie latać. Teraz sie buduje inaczej i kupując mieszkanie noe wybrałem parteru z ogródkiem. Nie uznaje ogródków w bloku.
  • Odpowiedz
@Veyn: Sprawdź podłogę, częstym problemem jest słaba izolacja termiczna od gruntu/piwnicy. Z zewnątrz masz nie tylko przechodniów i sąsiadów, ale również latarnie, bądź inne sztuczne światło w nocy. Może być konieczność spędzania doby przy zasłoniętych oknach.
Włamania zdarzają się wszędzie i tak częściej wchodzą przez drzwi niż okna.
Podany wcześniej problem śmieci nie jest wyolbrzymiony.
  • Odpowiedz
@Veyn: mieszkam na parterze i sobie chwalę. Ciepło, bo pod moim mieszkaniem idą rury ciepłownicze :D no i #!$%@? wracam do domu to nie muszę pokonywać nie wiadomo ilu schodów tylko na "półpiętro" i już w domciu. Na co zwrócę Ci uwagę - ja mam dwoje drzwi i wydaje mi się że jest to świetne rozwiązanie. Pierwsze od klatki są zwykłe drewniane, natomiast drugie od wewnątrz mieszkania są wykonane z płyty
  • Odpowiedz
@Veyn:

- ciągnie zimno od podłogi
- wyższe koszty ogrzewania
- syf za oknem (pety ect)
- biegające bombelki z madkami w lato ( to mnie kur*ialo)
- głośno, słuchać ulice ludzi na chodnikach
- zimno od klatki schodowej
- listonosz dzwoni na parter
- częste rozmowy na klatce schodowej
- syf na klatce (częściej uczęszczana niż wyższe piętra)
- złodzieje
- mrówki
- koty

+ łatwiej wnieść meble / materiały
  • Odpowiedz
@Veyn: Zalezy od budynku. Ja czekam na parter w trzypietrowcu. Wiekszosc problemow tutaj opisanych mnie nie dotyczy bo: mam 3 polowki balkonow nad soba, ogrodek graniczy tylko z innymi ogrodkami, osiedle zamkniete, a mieszkanie w skrajnym srodku (zlodziej musialby przejsc przez 4 inne ogrodki zeby sie do mnie dostac).
Cena mojego mieszkania na parterze jest taka sama jak podobnych na pietrze z tym ze mm 12m2 tarasu i 55m2 ogrodka.
W
  • Odpowiedz
@Veyn zależy od miasta/ osiedla. Jak jakaś patola mocna to menele/ sebki z piwkiem kolo twoich drzwi hehe a jak w miare normalna ośka to luz
  • Odpowiedz
@Veyn: Mircu ja mieszkam na parterze i największym plusem, który mi od razu przychodzi na myśl to - chłodek w lato :P wietrząc mieszkanie tylko w nocy, utrzymuje się znośna temperatura w upałach. Mieszkałem też na wyższych piętrach, w lato jest masakra, tak samo u kumpla na 5 piętrze duchota duchota duchota
  • Odpowiedz
@Veyn:
ja mieszkam na parterze. Mały bloczek, spokojna dzielnica. 1 klatka, 4 piętra. Parter z ogródkiem otoczony lekkim żywopłotem.

Minusy:
- mimo małego bloku to trafi się jakiś syf z góry (a nie widzę gdyby było więcej pieter)
- zimno
- czasem ludzie przechodzą blisko i dla mnie jest to mało komfortowe (mimo, że mało przechodzi bo takie ułożenie bloku)

Plusy:
- łatwa przeprowadzka i nie trzeba zapierdzielać po schodach.

Natomiast
  • Odpowiedz
@Veyn: Wychowywałem się tak, spoko. Szkoda, że brak balkonu ale podawanie dużych zakupów czy gabarytów przez okno zawsze na plusie ;) Warto mieć podwójne drzwi na klatce bo parter to największy hałas.
  • Odpowiedz