Dwadzieścia lat tym debilom od produkcji soku zajęło dojście do tego, że montaż drenażu kartonu na płaskiej powierzchni sprawia, iż zlewki nie spływają i część soku po prostu się marnuje.
Ja #!$%@?ę, dwadzieścia lat resztki soku się #!$%@?ło do śmietnika, bo bez operacji na żywym kartonie żadną miarą nie dało się do nich dostać. I po tych zasranych dwudziestu latach od wdrożenia kartonu na koreczek w końcu jakiś #!$%@? geniusz wpadł na to, że można zmienić kształt kartonu i zamontować spady, dzięki czemu zawartość spłynie do ryja konsumenta do ostatniej kropli.
I jeszcze to reklamują jako nowe, wygodne opakowanie z REWOLUCYJNĄ technologią hydroinżynieryjną. Brawo, wy mózgi, nominacja do Nobla wam się za to należy. Tylko jeszcze nie wiem w jakiej dziedzinie.
@Jednorybek: dokladnie. Dlatego mleko w 90% jest pakowane w kartony, bo musi być przewozone w niskiej temperaturze, a to zwieksza koszty transportu i magazynowania Czysta ekonomia
@SolarisYob: ten typ katronu też nie marnował soku obcinało się rożek i święto, potem cofniecie się w rozwoju jakieś tam klapki nakretki a teraz kolejna rewolucja xd
inna sprawa, że teraz w transporcie marnuje się miejsce, na powietrze, które mogło by być zapełnione następną partią soków
@Jednorybek: A inne napoje litrowe w kartonach? Nwm, jakieś nektary bananowe z biedry? Jeśli mnie pamięć nie myli to nie było tego problemu co w tymbarkach.
@Grzesiek_astronaut: też reszta soku zostaje w kartonie, ja karton i tak najczesciej rozcinam, ale tetrapaki nie są ekologiczne, już nawt pet-y są lepsze
@Jednorybek: Nigdy nie miały być ekologiczne. Tetrapaki zyskały popularność bo były mega uniwersalne. Można było zapakować w jednego rodzaju opakowanie wszystko. Od wody, przez nabiał, po soki, lody, kocią karmę i wiele innych. Wszystko można było w to załadować i nic się nie psuło, było trwałe. Dlatego zawojowało świat.
@bolec_po_boku: Producent soku bierze opakowanie które najbardziej mu się opłaca z różnych powodów. To, że zostanie 2 ml soku w środku myślę, że jest gdzieś na końcu listy jego priorytetów co do opakowania.
Op to dzban skoro sam się śmieję z dzbanów a sam nie wie nawet kto jest tym dzbanem.
Dwadzieścia lat tym debilom od produkcji soku zajęło dojście do tego, że montaż drenażu kartonu na płaskiej powierzchni sprawia, iż zlewki nie spływają i część soku po prostu się marnuje.
Ja #!$%@?ę, dwadzieścia lat resztki soku się #!$%@?ło do śmietnika, bo bez operacji na żywym kartonie żadną miarą nie dało się do nich dostać. I po tych zasranych dwudziestu latach od wdrożenia kartonu na koreczek w końcu jakiś #!$%@? geniusz wpadł na to, że można zmienić kształt kartonu i zamontować spady, dzięki czemu zawartość spłynie do ryja konsumenta do ostatniej kropli.
I jeszcze to reklamują jako nowe, wygodne opakowanie z REWOLUCYJNĄ technologią hydroinżynieryjną. Brawo, wy mózgi, nominacja do Nobla wam się za to należy. Tylko jeszcze nie wiem w jakiej dziedzinie.
#polska #chlewobsranygownem #tymbark
Komentarz usunięty przez autora
Czysta ekonomia
@SolarisYob: to co teraz niby zyskasz na wypiciu soku w 100% stracisz na kosztach transportu takiego opakowania.
@Jednorybek: A inne napoje litrowe w kartonach? Nwm, jakieś nektary bananowe z biedry? Jeśli mnie pamięć nie myli to nie było tego problemu co w tymbarkach.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Jednorybek: Nigdy nie miały być ekologiczne. Tetrapaki zyskały popularność bo były mega uniwersalne. Można było zapakować w jednego rodzaju opakowanie wszystko. Od wody, przez nabiał, po soki, lody, kocią karmę i wiele innych. Wszystko można było w to załadować i nic się nie psuło, było trwałe. Dlatego zawojowało świat.
@bolec_po_boku: Producent soku bierze opakowanie które najbardziej mu się opłaca z różnych powodów. To, że zostanie 2 ml soku w środku myślę, że jest gdzieś na końcu listy jego priorytetów co do opakowania.
Op to dzban skoro sam się śmieję z dzbanów a sam nie wie nawet kto jest tym dzbanem.