[alverini]

Lorian and Lothric... Do tej pory szło naprawdę łatwo, najtrudnijeszym bossem był Pontiff Sulyvahn. Nad nim rzeczywście spędziłem trochę czasu ogarniając idealny timing między jego atakami, kiedy odskoczyć, kiedy pójść allin. Reszta bossów od 2 do 10 podjeść max. Ale Lorian i Lothric to jakaś masakra. Do drugiej fazy udaje się dochodzić, ale tam jest tego za dużo. Padam jak oni mają po 80% życia. A widziałem jeszcze że ona go wskrzesza xD masakra. chodzę z claymore'em +9, jakaś inna b--ń jest warta polecenia na niego? Nie chce grać z pomocą innych
#darksouls #gry

[TwujKoshmar]

@alverini: magic infused broad sword

[FuzzyWuzzy]

@alverini Ja waliłem claymorem (potem claymorem mrocznego rycerza) i najłatwiej każdego bossa rozwalić zakładając na niego limity ataków które wyprowadzisz, tak byś miał okolo dwie sekundy zeby zauwazyc kiedy wykonuje atak-co wykona by zrobić unik i tak w kółko.

[MiensoMielone]

@alverini pierwsza faza jest prosta, ma chyba ze 3 ataki i mozna bez estusa uradzic, w drugiej wez tez pod uwage zeby ciachac obojga na raz ;)

[alverini]

@MiensoMielone: jest to bardzo ciekawe co jest proste aby co nie. Tancerkę pokonałem za pierwszym razem gdzie przyjąłem 1 hita a ludzie umieszczają ja w topce najcięższych. Dzisiaj spróbuję. Jeśli się nie uda to rozważę pomoc gracza, ale będę miał w głowie to jako oszustwo :(

[MiensoMielone]

@alverini mi z soulsow zostaly dlc do 3. Wszystko solo. Najbardziej pomaga mi przerwa. Tak bylo z pontiffem na przyklad:)

[alverini]

@FuzzyWuzzy: @MiensoMielone: jak znajdziecie mi grę, gdzie po zabiciu bossa się krzyczy i rzuca padem ze szczęścia to zabiorę DS3 miano gry roku dla mnie (pomimo wyjścia w 2016 :P ).

Padł, posłuchałem się żeby bić w plecy, grałem na spokojnie, 1 uderzenie, nie więcej nawet jak miałem czas. Było mi troche głupio jak napisałeś, że pierwsza faza jest banalna, więc spiąłem pupkę. Oczywiście w drugiej fazie nerwy

[FuzzyWuzzy]

@alverini: No to Sekiro, jak się jeszcze jebniesz jak ja i pójdziesz na dalsze etapy gry niż te które powinieneś normalnie przechodzić to już wogóle.

[alverini]

@FuzzyWuzzy: jeszcze trochę mam. Kończe DS3 -> bloodborne -> ds3 ponowne przejście na wyższym poziomie albo 2dlc -> sekiro. I mam nadzieję że wtedy elder ring.

Boję się DS1 i 2, 3 wyglada na taki doszlifowany do granic możliwości produkt jeśli chodzi o rozwiązania gameplayowe, czuję że w tamtych grach by mi brakowało wielu rzeczy z ds3.

Jak grasz w coopie to dostajesz itemy/duszę? Pograłbym z kumplem na pc, ale

[FuzzyWuzzy]

@alverini: Ja już 4 raz sobie DS3 przeszedłem i dalej nie czuję żeby wzrosła trudność w jakikolwiek sposób (w DS1 kolejne przejścia wprowadzają nowych przeciwników w lokacjach itp)

Jak chcesz grać z kolegą od nowa to nie możesz na jego świecie zbierać itemów. Jak on zabije bossa to wracasz do siebie, on wtedy na danej lokacji gdzie zabił bossa nie może cię przyzwać. I musi isć na nową, którą ty

[FuzzyWuzzy]

@alverini: Sekiro to takie dark soulsy (niby inny świat ale klimat podobny). Tylko że już podniesione do maksimum. Założenie to samo ale mechanika walki jest bardziej rozbudowana (nie ma już uniku który daje klatki nieśmiertelności)

[MiensoMielone]

@alverini oczywiscie 1 i 2 trzeba ograc. Ja ogrywalem od demons souls a potem 1 2 3. Trzeba!!!

[alverini]

@FuzzyWuzzy: ok. teraz gram na ps4. jesli bym chciał grać z kumplem na pc, to nową postacią musiałbym przejść grę, żeby odblokować dostęp do nowych lokacji. zrozumiałe :)