Wpis z mikrobloga

słuchajcie Mireczki, to było niezwykłe:

jade sobie busem, naprzeciw mnie siedziała dziewczyna, nie była nawet jakaś ładna. Ogólnie 4/10 ? Na ulicy nikt by na nią nie spojrzał. Ale jakie ona miała spojrzenie, klękajcie narody! (nie zaszczyciła mnie nim nawet na chwilę, ale to nic). Żyję na tym świecie ponad 30 lat, miałem niejedną dziewczynę, teraz mam żonę, widziałem wiele pięknych lasek, tajemniczych, pociągających, które miały w sobie to COŚ. Ale żadna, absolutnie ŻADNA nie miała takiego wzroku, takiego spojrzenia, oczu jak ta panna.
Generalnie rzygam poezją, romantyzmem itd. ale jak boga (nie)kocham, w jej oczach skrywało się całe piękno wszechświata, wszystkie tajemnice, cała melancholia i smutek. Patrzyłem w oczy wielu pannom, były ładne, figlarne, ale to jest nic w porównaniu do tego co widziałem u tej panny. Jakby wszelkie piękno i dobroć, które są w ludzkości zebrało się w jednym miejscu - w jej oczach.

Wyrwała mi spory kawał duszy, pustka w sercu została.

#zwiazki #chwalesie #milosc #tfw #smuteczek #przegryw
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

skąd wiem


@MeGustaKapusta: przejdzie mi rychło, w końcu kobiety to manipulatorki i zimne suki, tak pięknie o niej napisałem, a ona pewnie i tak myślała o murzynie albo o tym że chce się jej kupe ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@tomek001: też sobie nie wyobrażałem do tej pory. Myślę, że to jednak coś więcej niż aura, bo takie z aurą też spotykałem i to jednak co innego.

najbardziej chłopskie porównanie: tak jakbyś wszystkie spojrzenia/oczy u kobiet widział jak w grze jakiejś/ animacji, a w końcu natrafiłbyś na kobietę z prawdziwymi oczami, nie wirtualnymi. Nie wiem jak to inaczej / lepiej zobrazować. Były mega "prawdziwe, szczere, realne"
  • Odpowiedz