Wpis z mikrobloga

@ramzes8811:

Na wsi to nie, ale male miasto jakich wiele, otoczone popegeerowskimi zadupiami, najblizsze duze miasto 120 km ode mnie. Jak przezylem? Skorzystalem z tego ze przez internet da sie poznac znajomych ktorzy mi pomoga jak sie juz wyrwe, zarabialem i odkladalem pieniadze robiac w polu u roznych gospodarzy, czy zbierajac porzeczki, za uciulane pieniadze przemiescilem sie glebiej w kraj, powtorka z rozrywki przy akompaniamencie zycia prawie jak bezdomny i ostatecznie
  • Odpowiedz
@ramzes8811 W moim przypadku wygląda to tak:
Lata 0-15 były bardzo fajne, nie miałem czego żałować, pełna swoboda, latanie po całej wsi z kolegami, zabawy w chowanego na całym gospodarstwie, już w wieku 12 lat prowadziłem samochód u ojca na kolanach wracając od babci co tego w mieście mało jaki dzieciak doświadcza.
15-20 już przebiega trochę inaczej, jako że nie chciałem bawić się przy alkoholu to powoli zatracałem stare znajomości i tak
  • Odpowiedz
@ramzes8811: Na wsi waść może się realizować w hobby, jedyny ból o brak kierowcy by mieć z kim wracać z baletów.
Tak to masz cisze, widać gwiazdy, na wiosne wszystko kwitnie pachną kwiaty, ptaki ćwierkają. Mozesz zrobić grila i sasiedzi nie beda dzwonic na psy.
Nauczysz się robić różne rzeczy koło domu i zdobedziesz fach w rece.
  • Odpowiedz
@ramzes8811: co jest w mieście czego brakuje wsi? Jako osoba która nie lubi tłumów za cholerę nie rozumiem. Zagadujesz na ulicy do ludzi? Chodzisz co tydzień na koncerty czy do muzeów? Większość osób w mieście robi to samo co ludzie na wsi, spotykają się ze znajomymi, gnieżdżą się w domach, pracują.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ramzes8811: Jak się świata poza kąkuterem nie widzi to może i tak ja tam bardzo miło wspominam wyjazdy na wieś z dala od miejskiego zgiełku i hałasu a imprezy na wsi zajebista sprawa i pijane laski co lecą na mieszczuchów mmm piękna sprawa
  • Odpowiedz
@NzeroZeroB: no dobra, ale co ma wies z tym wspolnego? z tego co piszesz zostales odrzucony przez rowiesnikow bo nie chciales z nimi imprezowac, myslisz, ze w miescie czekaloby cie cos innego?


@kfiatek_na_parapecie myślę że w mieście mogło być inaczej, jest tam więcej ludzi może znalazł by się ktoś podobny co nie przepada za alkoholem i ma podobne zainteresowania. Tu na wsi spoglądałem na wszystkich jednakowo, aby się #!$%@?ć w weekend.
  • Odpowiedz
@ramzes8811: mieszkalem 20km od Lublina, jako dziecko spoko zycie ale jako 16letni nastolatek to #!$%@? nic do roboty, bez wozu umierasz z nudów, wez do laski dojedz jak mieszka pare km dalej xd a ze starszymi kumplami nie dalo sie zawsze gdzies pojechac, nigdy nie bylem przegrywem, lecz wies to wykluczenie, jedyna rozrywka to komp, picie na przystanku i tyle na wsi xd wszystko w miescie
  • Odpowiedz