Aktywne Wpisy
![AlienFromWenus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/AlienFromWenus_d0SsQNbamP,q60.jpg)
Z facetami to można porozmawiać jedynie o bzdurach typu:
- nowe gry czy seriale na Netflix
- wyniki Euro 20xx
- problemy w pracy
- kto z kim, po co i za ile z pracy czy ze znajomych
- nowe gry czy seriale na Netflix
- wyniki Euro 20xx
- problemy w pracy
- kto z kim, po co i za ile z pracy czy ze znajomych
miku555 +31
Od jakiegoś czasu obserwuję to, że w zwykłych osiedlowych sklepach na potęgę ludzie kupują "małpki". I to nie osiedlowe menele, ale dzisiaj na przykład zadbana kobieta koło 40 kupowała jakieś pierdoły spożywcze i do tego właśnie "małpkę". Jeżeli mam ochotę wypić drinka raz na jakiś czas to chyba lepiej kupić sobie pół litra i trzymać w barku, a nie co drugi dzień po taką "małpkę" lecieć? Jest tu ktoś kto mi wytłumaczy fenomen tych "małpek" i tego, że ludzie kupują je na potęgę?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Nie siedź w domu w ferie i w wakacje](https://st.pl/$xvynkdla)
źródło: comment_GrqCwQImrPe22d58Zidkx7YOpwmUOV7k.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Za pazuchę można schować
Ale fakt czesto wniektorych miejsach widac walajace ie butelki po malpkach.
@AnonimoweMirkoWyznania: Alkoholizm.
To są wysoko funkcjonalni alkoholicy.
Drugą kwestią są osoby, które "żyją chwilą" lub bardziej dosłownie żule - oni biorą małpke bo akurat maja 7 zł w kieszeni, potem kolejną i następną...
Małpki imo maja 3 rodzaje odbiorców
1) imprezowicze - wygodny format w plener, nie bawisz się z kieliszkami, w sam raz do walniecie na szybko przed zabawą, każdy swoją chowa do kieszeni i jest git. Tu imo nie ma problemu
2) menele - ciśnie na alko, szybciej uzbiera 5 zł na dawkę, niż 20 zł na połówkę
3) alkoholicy - nie ważne czy to pan Czesiek mechanik, czy Pan Czesław CEO w korpo, może mieć w domu cały barek alko, ale wtedy partner może zobaczyć że pije, małpkę może schować w szufladzie w pracy, czy wypić wyprowadzając psa. Poza tym to "tylko" małpka, a nie "poważna" duża butelka jak na