Wpis z mikrobloga

tak sie zastanawiam w przypadku zniesienia współwłasności, działu spadku itd.. co jeżeli jeden ze współwłaścicieli co jest mniejszościowy ma kilka procent udziałów, mówiąc krótko najwięcej rozrabia jak zając w kapuście, powoduje koszty, niszczy rzecz jak jakiś Ukrainiec, itd i jeszcze ŻĄDA sobie podziału że wszystko na niego..

co jeżeli ma taki dług że pozostali mogą nawet zająć jego prawo do działu, ale ten złożył wcześniej wniosek o podział żądając wycen itd..

tylko co z tego jak jego dług przewyższa to co może przyjść z podziału?

przecież mamy 912 kpc https://www.arslege.pl/zajecie-prawa-do-zadania-dzialu-majatku/k14/a10246/

czy inni współwłaściciele mogą aby uniknąć kosztów i większych szkód takiej osoby, żądać np. zabezpieczenia przez zajęcie prawa do podziału, czy mogą zgłosić do potrącenia inne wierzytelności itd
#prawo #polska #ciekawostki #polityka #wydarzenia #nieruchomosci
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nutka-instrumentalnews: Przy dziale długi na nieruchomościach i rzeczach ruchomych dzielone są w zależności od części majątku pomiędzy spadkobierców. Można powołać kuratora przed sąd do zarządzaniem majątku -ale to kosztuje. Można zrzez się spadku, jeśli jest zadłużony. Co aktualne, to u wujka google poszukaj.
  • Odpowiedz
co jeżeli ma taki dług że pozostali mogą nawet zająć jego prawo do działu, ale ten złożył wcześniej wniosek o podział żądając wycen itd..

tylko co z tego jak jego dług przewyższa to co może przyjść z podziału?


@nutka-instrumentalnews: Jego dług wobec kogo? Mieliście umowę najmu podpisaną między sobą?
  • Odpowiedz
@Intervojager_1: @Goglez: sorry że trochę późno..

sytuacja jest trochę inna spadek jest bez długu, ale ten wyrodny spadkobierca co ma najmniejsze udziały do działu i najwięcej szkodzi, to on ma długi do innych współspadkobierców..

rzecz w tym że koszty postępowania o szybkie zasądzenie tych długów na linii współspadkobiercy są koszmarne, może nawet większe niż wartość
  • Odpowiedz
Błyskawicznie załatw II sprawę spadkową -by było wszystko jasne. A później dochodźcie swoich wierzytelności na podstawie umów zawartych na piśmie i świadków. Ale jeśli sprawował opiekę nad spadkodawcą -to sytuacja nie będzie już taka prosta. Jeśli z mienia ruchomego coś zginęło wyszczególnionego w dokumentach do I pierwszej sprawy spadkowej, jego sytuacja będzie nieciekawa.
  • Odpowiedz