Wpis z mikrobloga

@Pulton: Na razie spokój. Telefon jest w rękach dziecka wraz z zawartoscią ale nie wiem czy to czytał, czy go to w ogóle zainteresowało lub co sobie pomyślał ( ͡º ͜ʖ͡º) Może młody zrobił już to, z czym nie poradził sobie ojciec, czyli wyczyścił pamięć telefonu, by zapełnić go swoimi rzeczami.
@secret_passenger: jest taki hmm dość mało zapobiegliwy, to raz. Myślę, że w tym przypadku zabrakło wiedzy technicznej i doświadczenia. On z kolei twierdzi, że po tylu latach przestał się tak pilnować, stracił poczucie, że ma coś do ukrycia. I nie jest typem, który ciągle się boi, że zostanie nakryty, jest wyluzowany, ma zawód artystyczny i najwiecej uwagi poświęca pracy, o rodzinie myśli tylko gdy ich widzi. Jednak moje wiadomości do niego
@dwie_plaze: no to moja droga rozczaruję Cię... dla Ciebie to jest dziecko, ale to jest mlodzieniec, buźke może mieć jeszcze jak herubin, ale myśli to zapewniam Cię że ma średnio uczesane. wiem, bo sam dobrze pamiętam te czasy :)

ale skoro te listy takie fajnie pisane, to może się chłopak czegoś nauczy i nie będzie tutaj siedzieć na tagu #przegryw... :)
@secret_passenger: rzeczywiście ja o nim wciąż myślę jak o dziecku, które poznaje pierwsze słowa i ślini zabawki, a jego ojciec mówi o nim jak o małym chłopczyku ale patrząc na jego aktualne zdjęcia to już wyrośnięty chłopak który od dawna sam jeździ na obozy sportowe. Bez szans, by nie zrozumiał znaczenia naszych wiadomości. Jak sobie przypomne siebie w tym wieku to byłam bardziej bystra niz jestem obecnie (
@dwie_plaze: to jest właśnie ciekawe jak my postrzegamy młodsze osoby. sami po części irytujemy się, gdy jako dorośli ludzie (mający 20, 30 lat lub więcej) nadal czujemy że nasi rodzice traktują nas jak dzieci.

no ale właśnie... dla nich zawsze będziemy dziećmi. i my tak samo mamy problem z zauważeniem że dzieci z naszego otoczenia przestają być dziećmi :)

pytanie jedynie czy chłopak porozmawia o tym z matką czy nie...
@dwie_plaze: widać Twój kochanek to dzban konkret, nie dość że puka jakąś cipe na boku to jeszcze nie ogarnia technologii, a podstawówka tj dziecko w tym wieku szkolnym, jest ogarnięte wiec matka dowie się za jakiś czas, jak tylko młody przetrawi moralne dylematy
@Pan_Slon: Matki to nie ruszy, ale martwie się o synka. Ona nie zajmuje się mężem ani trochę. Głupia nie jest, a wręcz przeciwnie, więc musi domyślać się że on ma kogoś. On ma ogromne potrzeby emocjonalne, jest uduchowiony a ona jest kobietą-robot ambitną karierowiczką lubiącą wygodne zycie i stawiającą sobie wysoko poprzeczkę. Nie traci czasu na rozmowy o uczuciach. Jej to po prostu nie interesuje. Jest piękna i zimna.
@monterrey: Przeszło. Ale on mi jest najbliższy, nie ma między nami nieporozumień. Zwyczajnie nie poznałam nigdy nikogo, kto byłby tak podobny do mnie, z nikim innym mi się tak dobrze nie rozmawiało, ani nie spędzało czasu. Świetnie go znam, a on mnie. Wprost czytamy sobie w myślach. A towarzystwo innych osób po początkowym zachwycie szybko stawało się nudne i wręcz męczące. Znajomości same usychały, tematy się kończyły.