Wpis z mikrobloga

No to Windowsy instalujesz sobie standardowo, żeby mieć odpowiednie bootowanie z wewnętrznych twardych dysków. Czyli po odpaleniu kompa pyta, czy odpalić 7 czy 10.
Potem ustawiasz jako pierwsze bootowanie z USB, nagrywasz sobie na pendrajwa ISO z linuxa i wkładasz w kompa.

Zamiast windowsów odpali się instalator Linuxa i wtedy instalujesz go sobie na podłączonym dysku zewnętrznym.
No i teraz, jeśli masz podpięty dysk zewnętrzny, odpali się linux. Jeśli nie, będzie miał
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Jednofazowa_kaczka_wskazujaca: Windowsa możesz postawić na penie czy zewnętrznym dysku twardym przez narzędzie WinToUSB. Dysk możesz wybierać poprzez boot menu płyty, bez konfigurowania żadnego bootloadera, masz wtedy niezależne instalacje systemu. Tylko że samo USB sprawi że system raczej nie będzie responsywny i praca to będzie udręka, więc takie rozwiązanie bym odrzucił - najlepiej mieć te trzy dyski w kompie, podpięte normalnie po interfejsie SATA (jak chcesz żeby były niezależne to po prostu