Wpis z mikrobloga

O tym jak #seks jest uwazany przez niektorych ludzi jako cos nieczystego czy niegodnego, nawet wbrew wladzom kosciola xD

Otoz w moim miescie dziala stowarzyszenie jakies katolickie, kupili chate, ktora jest tak jakby ich siedziba gdzie sie modla, spotykaja blabla. Na grupe skladaja sie same osoby swieckie, takze kilka malzenstw. No i wyszlo na to, ze na chwale boza oni w malzenstwach nie uprawiaja seksu, bo poszli do biskupa albo innego batmana na wysokim levelu i poprosili o poblogoslawienie ich BIAŁYCH małżeństw xD. Reakcja biskupa byla dosyc wlasciwa, ze ich chyba #!$%@? i maja sie ruchac, inaczej im koscielnie uniewazni te sluby xD

Dlaczego ci ludzie, codziennie sie modlacy i w ogole wciaz uznaja ze zaprzestanie uprawiania seksu w malzenstwie w teorii mogloby ucieszyc Boga? Ktos wyjasni?

#bekazpodludzi #zwiazki
#bekazkatoli
  • 61
Dobra, napiszę więcej.
Nie zgadzam się z tym, że "katolicy to nie czytają Pisma". Masy może i tak, ale zaangażowani wierni czytają, niektórzy nawet codziennie. Jest takie coś jak "Mszał Rzymski" z fragmentami na każdy dzień zgodnie z rokiem liturgicznym i ci ludzie wiedzą więcej jak czasami się kpi "tylko tyle co im ksiądz powiedział z ambony", ogólną znajomość swojej świętej księgi też mają dobrą.

Powody nieuprawiania seksu? (bo czy nazwiemy to
@kwasyizasady: Chyba, że... ale w takim razie należałoby nieustannie rozeznawać czy ma się tą sił i czy współmałżonek również. Czy relacja małżeńska jest w pełni udana? Czy postanowienie o wstrzemięźliwości wynika z wolnej decyzji obojga(!) małżonków? Czy ta decyzja nie jest wynikiem jakiejś presji?
Śmiem wątpić, że te małżeństwa miały takie rozeznanie.
@public_html: a może mają takie rozeznanie? Na przykład pary ortodoksyjnych katolików po spłodzeniu oczekiwanej liczby potomstwa (np 3 w wieku 29 lat) odrzucając i tak już opresyjny NPR jako "grę w jakieś wyliczanki", rezygnują z dalszego życia seksualnego i dalej żyją we wstrzemięźliwości, unikając także masturbacji, nie jest powiedziane że muszą spać w jednym łóżku czy sypialni i nie ma to nic wspólnego z domniemanymi zdradami czy zaburzeniami.
dlaczego was tak to boli, że ktoś chce żyć inaczej? Widocznie nie potrzebują seksu do szczęścia, nie każdy upatruje w łóżku sensu istnienia. Nie znacie ich życia, nie wiecie jakie mają doświadczenia i przeżycia duchowe, a wyzywacie ich od dewotów, to jest po prostu przykre. Za każdym razem wykop mówi "niech robią co chcą, każdy ma swoje życie", ale jak idzie o katolików to już nie ma przebacz, tylko aby wyśmiać. Smutne
@public_html: Nie. Chyba każdy nurt chrześcijański dopuszcza chociaż wstrzemięźliwość jako metodę "odłożenia poczęcia następnego dziecka w czasie", pomijając kwestie materialne, np zajście w kolejną ciąże może być poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia płodu oraz matki. Inna sprawa jak funkcjonują na co dzień zdrowe, jurne małżeństwa pozbawione możliwości rozładowania seksualnego. Zastanawia mnie czy ma to związek z drażliwością, wybuchowością, przewrażliwieniem, neurotycznością niektórych (bo nie wszystkich) katolików z dewocyjnych nurtów.
pomijając kwestie materialne

@kwasyizasady No jasne, że należy je pominąć. "Bóg przewidzi" ( ͡º ͜ʖ͡º)

zajście w kolejną ciąże może być poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia płodu oraz matki

Z tym nie ma co dyskutować. Życie i zdrowie uważam za ważniejsze od "chcicy".

Inna sprawa jak funkcjonują na co dzień zdrowe, jurne małżeństwa pozbawione możliwości rozładowania seksualnego. Zastanawia mnie czy ma to związek z drażliwością, wybuchowością,
@yahoomlody: oni lubia sie umeczac i cierpiec. Dla idei, dla bozi, dla podsycenia wlasnego fejmu i #!$%@?. Ich seks musi byc tak atrakcyjny jak stekanie podczas zatwardzenia.

Najgorsze jest to, ze probuja to rozsiac na innych by ich obecnoscia tlumaczyc sens tej zarazy.
Sa jak burdelmamy i dziwki, ktore probuja wciagac niewinne i naiwne dziewczeta.
Kazdy odlam pustynnej religii pastuchow jest zboczony i prowadzi do zatracenia rozumu.
Polskie spoleczenstwo to doskonaly
@yahoomlody: Kiedyś usłyszałem w kościele (20 lat temu gdy jeszcze chodziłem) od księdza na tym swoim przemówieniu że: SEX W MAŁŻEŃSTWIE JEST GRZECHEM, o ile zamiarem pary nie jest poczęcie dziecka. Można uprawiać sex tylko po to aby robić dzieci xd już wtedy jako 15 latek uznałem że oni są chorzy na głowę.
A ludzie o których piszesz? Znam takich. Znajomy spotykał się z taką kobietą. 9 miesięcy albo lepiej za
@yahoomlody ty weź sie ogarnij xD nie katolicka, tylko jak juz to pewnie jacys chrzescijanie a dokladniej zielonoświątkowi przynajmniej tak mi sie wydaje z tego co piszesz, bo smierdzi tu sektą.


Hasło do Google: " białe małżeństwo"