Wpis z mikrobloga

@jezus_cytrus: glovo to wyższy lvl niż uber eats, wolt i inne. Póki co u nas jeszcze nie ogarnięte do końca ale za rok czy dwa powinna to być naprawdę fajna apka do zamawiania jedzenia czy zakupów. No i pewnie kupony nadal będą bo glovo też dawało na start całkiem fajne.
  • Odpowiedz
@9452130: Glovo to jak na razie straszna porażka. Wszystko pobugowane, kupony się nie nabijają i dowodzą sami obcokrajowcy. Nie mam nic przeciwko obcokrajowcom, ale jednak chciałbym, żeby ktoś rozumiał polski i dało się z nim dogadać. Za rok może to będzie dobre, jeśli do tego momentu nie padnie xD
  • Odpowiedz
@9452130: wolę prostą i przejrzystą stronkę pośredniczącą pomiędzy pizzerią a klientem. bez hipsterskich bajgli wożonych przez hindusów na rowerze. bez zabugowanych appek, ale z ciekawymi promocjami na 50cm pizze (na glovo są tylko takie malutkie, żeby mogły się pomieścić w plecaczkach). przestań robić sobie żarty waść.
  • Odpowiedz