[franaa]

Powiem wam Mirki, że dobre jaja. Przyjechali wymienić gazomierz tylko od mojego mieszkania. No dziwne nie? Bo zawsze wszystkie na raz wymieniali i legalizowali. A tym razem tylko u mnie. No nic, wymienili wczoraj, a dzisiaj dzwonię o co to chodzi. No i w końcu przełączyli mnie do "dyrektora spółdzielni" bo to on podjął decyzję. Wiecie co mi powiedział?

Że albo coś przy nim majstrowałem albo był zepsuty, bo ja w porównaniu do innych mieszkańców płaciłem za gaz w #!$%@? mniej i średnia im się nie zgadza xD

Tyle, że od tego roku mam gazowo-elektryczną kuchenkę (z której nie cieknie gaz xD) , a przy tym nie grzeję chaty do 25 stopni tak jak to robią moi emerytowani sąsiedzi którym wiecznie zimno. Poza tym zrobili docieplenie i jak sąsiadka na dole grzeje, to ja mam ciepłą podłogę i mi zimno nie jest więc piec wyłączam. Logiczne, że płacę mniej, skoro gazu używam sporadycznie.

A teraz mi chcą #!$%@? jakąś dopłatę za wymianę tego licznika, gdzie legalizowana był na 10 lat, a wymieniony jakies 6 lat temu.

Mogę coś tu zrobić?

#spoldzielnia #prawo #prawomieszkaniowe

[BajerOp]

@franaa: nie musisz, bo gazomierz to nie jest twoja własność. Wymienili swoją więc niech płacą.

[franaa]

@BajerOp: Tu nie chodzi o sam gazomierz tylko o opłatę za wymianę. Pierwszy raz o czymś takim #!$%@? słyszę i wygląda mi to na naciąganie dlatego pytam. Gdzie się takie coś zgłasza ewentualnie?

[BajerOp]

@franaa: jaką opłatę? Przecież wymienili swój licznik xD na nic się nie zgadzaj. Niczego nie zlecales, chyba, że podpisałeś ładny papierek, że się zgadzasz no to masz problem.

[franaa]

@BajerOp: Nic im nie podpisałem, powiedziałem, że są jebnięci i jutro to będę wyjaśniał. Bez zająknięcia #!$%@?.

[BajerOp]

@franaa: jak nic nie podpisałeś to o jaki licznik chodzi? Przecież nic nikt nie wymieniał ¯\_(ツ)_/¯