Wpis z mikrobloga

Sprawa wygląda tak, że od 3 miesięcy na zmianę dwóch panów parkuje pod zakazem parkowania przed moimi miejscami parkingowymi. Dziś była dość nieprzyjemna sytuacja...

Umówiłam się z dwoma osobami, które były chętne je wynająć, niestety w takiej sytuacji nawet jeśli te dwa auta zaparkują, to jedno z nich jest zablokowane i to tak konkretnie...

Ta sytuacja ciągnie się naprawdę długo, jedyne co zmienił administrator, to przylepienie tego zakazu.

Zostawiałam karteczki z prośbą o nie parkowanie, ale to też nie pomaga. A co do policji/straży miejskiej to chyba nawet nie mam co dzwonić, bo to garaż przynależący do bloku i zamykany na pilota. Spuścić powietrza z opon na dobrą sprawę nie mogę, bo mogło by to pod jakieś uszkodzenie podchodzić...

Jakieś rady? Mogę coś z tym zrobić, czy po prostu jestem z dwoma, kompletnie nieużytecznymi miejscami postojowymi?

#parking #garaz #auto #parkowanie #pomocy #prawo #kiciochpyta
Pobierz stokrotka364 - Sprawa wygląda tak, że od 3 miesięcy na zmianę dwóch panów parkuje pod...
źródło: comment_1QXmX4Za7WlSn1JDTjEiysCvBehjSygt.jpg
  • 279
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@stokrotka364: idź na policję, miałem podobną sytuację. Jeśli auto przeszkadza w dojeździe do twojego to jest wykroczenie. Tak samo jeśli na drodze nie ma zakazu parkowania to nawet auto które stoi na drodze po drugiej stronie przeszkadza w wyjeździe z twojej bramy to też można wezwać policję. Nawet jak masz miejsce na to .
@stokrotka364: spuścić powietrze możesz, kolega starszego, który jest policjantem, mówił właśnie o takich sytuacjach że gdy ktoś dzwoni na policję bo ktoś mu spuścił powietrze z koła to oni nic nie mogą zrobić bo nic nie zostało uszkodzone.
@mendium właśnie mogę, ale w garażu nie bardzo mają jak ukarać zazwyczaj...

@InterferonAlfa_STG pisze kolejny raz, nie ma lawety, która zgarnie to auto w garażu.... Serio, nawet jeśli stałby na moim miejscu to może mi nasrać na głowę, a prawo gówno może i to jest tak naprawdę najbardziej wkurzajace...

@Drug_Research a jak pójdzie do sądu, że przez to spóźnił się do pracy i poniósł straty? Xd widzisz, z ofiary możesz stać się
@InterferonAlfa_STG to jest garaz który mamy w bloku, jest 2 poziomowy, ja mam miejsca na górnym poziomie, dwa, wykupione... Nie jest bait bo po co bym w takiej sytuacji miała kogoś okłamywać... Problem polega na tym, że ktoś nie staje na moich miejscach (zaznaczone krzyzykami), a na drodze dojazdowej do tych miejsc.... I o ile stoi tam jedno auto, to da się wyjechać, problem zaczyna się w momencie gdy są tam dwa
@InterferonAlfa_STG jestem właścicielem dwóch miejsc, a tam gdzie ktoś sobie stoi jest częścią wspolna...
Administracja jak dziś byłam to poszli, zrobili foty i napisali do tej osoby, co dalej wymyśla, to nie wiem bo będą mnie informować na bieżąco.
Aczkolwiek tym razem trafiłam na kogoś innego w administracji i babeczka jest jakaś konkretniejsza, od razu wzięła się za sprawe...
Co do bramy, to ja ma, ale ta osoba, która tam parkuje ma
@stokrotka364: sluchaj jak jest sprawna administracja to oni moga w regulaminie garazu zapisac ze 5000/day jest za takie cos i goscia wyruchac bez mydla na wylot. Mialem kiedys kwadrat na takim osiedlu i wszystko chodzilo jak w zegarku. Raz smieciarka nie przyjechala to pyk kara umowna... tak ze wszystkim. Na koniec roku sie okazalo ze razem 450k wyciagneli z swoich prawniczych skilli, tyle ze sami zaproponowali zeby im wyplacic 50k nagrody
@Mack_ generalnie to już po problemie tak naprawdę, za sprawą jednego wykopka, który też ma tą samą administracje... Chyba im się głupio zrobiło, że inni zaczęli drążyć temat mocno i od razu zaczęli działać z kartkami, że nie wolno parkować, a wejście do garażu otrzymały osoby, które mają miejsce w garażu.