Wpis z mikrobloga

@Mescuda Sąsiady śmieją się z mojego ojca który kupuje 2 tony węgla i z 8 m3 drewna (które ja oczywiście sam muszę porąbać). Mówią "na co ci tyle tego opołu?! Ja tam napale trochę i jyst w porządku!" Uj że przy gorszej pogodzie śmierdzi niemiłosiernie, ważne że zaoszczędzili
  • Odpowiedz
@Mescuda: w Nowej Zelandii jak byłem, to palili tylko drewnem. Czasem wieczorem jak mój Collin-farelka zbytnio n-------ł, otwierałem okno i rozkoszowalem się pięknym zapachem palonego drewienka. Polecam!
  • Odpowiedz
@Mescuda: Ja p------ę, kiedy wy tępe polaczki wreszcie zrozumiecie że smog to nie wina tego że ktoś pali śmieciami, a tego że nie dość że ma stary kocioł nie spełniający żadnych norm, to jeszcze nie potrafi w nim palić.
Powymieniajcie sobie kotły na retortowe z podajnikiem to problem sam się rozwiąże a do tego będziecie zużywać mniej węgla
  • Odpowiedz