#depresja #psychiatria #szpital Zrobiłem wszystko by nie mieć niczego, co by mnie trzymało na tym świecie i w końcu się #!$%@?ć, ale i tak chyba nie potrafię. Chyba najlepiej będzie jak zamkną mnie gdzieś w szpitalu i nafaszerują pigułami. Tylko ja nawet nie mam ubezpieczenia. Mogą mnie przyjąć tak o po prostu, jeśli mój stan jest na tyle poważny, czy może mam w poniedziałek zarejestrować się w urzędzie pracy by mieć ubezpieczenie, potem od razu po skierowanie do rodzinnego i na koniec do szpitala? Już nie wiem co robić...
@ZycieSsie: zarejestruj się na wszelki wypadek. Później możesz się zgłosić nawet bezpośrednio do szpitala - choć bardziej proponuje najpierw psychiatrę żeby Cię tam skierował.
Zrobiłem wszystko by nie mieć niczego, co by mnie trzymało na tym świecie i w końcu się #!$%@?ć, ale i tak chyba nie potrafię. Chyba najlepiej będzie jak zamkną mnie gdzieś w szpitalu i nafaszerują pigułami. Tylko ja nawet nie mam ubezpieczenia. Mogą mnie przyjąć tak o po prostu, jeśli mój stan jest na tyle poważny, czy może mam w poniedziałek zarejestrować się w urzędzie pracy by mieć ubezpieczenie, potem od razu po skierowanie do rodzinnego i na koniec do szpitala? Już nie wiem co robić...