Aktywne Wpisy
hans85 +703
pochwalę się (ʘ‿ʘ)
2 lata temu w wieku 37 lat postanowiłem będąc już 10 rok na emigracji ukończyć jakąś szkołę, po której będę miał w końcu upragniony zawód. Co prawda nigdy na zarobki ani na pracę nie narzekałem, jednak chciałem poprawić swój byt oraz osiągnąć jakiś tam życiowy cel i przestać pracować jako niewykwalifikowany randomowy OP.
Będąc młodym OPakiem napisałem se jako ostatni rocznik starą maturę m.inn. z informatyki. Niestety przez biedę nie mogłem iść na studia, jakie sobie wymarzyłem a zaoczne na MiBM zdołałem w latach 2005-2008 ukończyć ino do 5 semestru. Więcej pracując po 250-300 godzin w kołchozie na Dolnym Śląsku
2 lata temu w wieku 37 lat postanowiłem będąc już 10 rok na emigracji ukończyć jakąś szkołę, po której będę miał w końcu upragniony zawód. Co prawda nigdy na zarobki ani na pracę nie narzekałem, jednak chciałem poprawić swój byt oraz osiągnąć jakiś tam życiowy cel i przestać pracować jako niewykwalifikowany randomowy OP.
Będąc młodym OPakiem napisałem se jako ostatni rocznik starą maturę m.inn. z informatyki. Niestety przez biedę nie mogłem iść na studia, jakie sobie wymarzyłem a zaoczne na MiBM zdołałem w latach 2005-2008 ukończyć ino do 5 semestru. Więcej pracując po 250-300 godzin w kołchozie na Dolnym Śląsku
amozetoostatniraz +228
Kurczę, nie wiem jak zacząć..
Może tak. Jestem mocnym obserwatorem Wykopu od ładnych kilku lat. Nie udzielam się jakoś specjalnie, po prostu czytam często co tu wyprawiacie i lubię to miejsce. Mieszkam na stałe w Londynie i próbuje tutaj coś osiągnąć. Bywa różnie ale ogólnie jest ok. Zadomowilem się w Enfield - pln Londyn. Mam tutaj sklep /polskie produkty/ i stanowisko z gorącym jedzeniem. Od lat promuje polska kuchnie i widzę coraz większe zaineteresowanie naszymi produktami wśród tubylców. Do sedna. Kilka lat temu wymyśliłem sos cebulowy, który podawałem do własnoręcznie robionych pierogów które sprzedawałem w okolicy - dowoziłem do domów. Po otwarciu stoiska na ryneczku w Enfield Town zacząłem mój sos podawać do innych dań, nie tylko do pierogów. W sumie to klienci mnie o to prosili. Były to na początku hot dogi, później więcej grillowanych mięs (karkowka, kurczak, boczek, jagnięcina, steki wołowe) w zestawach z ziemniaczkami i sałatka. Klienci zaczęli kupować sam sos, który (jak mówili) pasuje do wszystkiego. Kilka miesięcy temu zacząłem produkować sos na większa skale i chciałbym zasięgnąć Waszej opini jak go oceniacie. Czy podoba Wam się logo - patrz avatar.
Czy podoba Wam się sposób w jaki można go napisać/zapisać? A wyglada to tak: On’On Sauce. Jako ze w życiu mało jest za darmo ;) pierwsze 50 osób dostanie go odemnie na spróbowanie #rozdajo
Mieszkających w Londynie zapraszam do mnie do Enfield Town - EN2 6LL. Mieszkającym w Polsce, wyślę poczta. Sosu używajcie ostrożnie, ma intensywny smak. Produkt naturalny, bez konserwantów
Komentarz usunięty przez autora
Właśnie przyjechało, świetnie zapakowane z wigilijnym siankiem :)
Istnieje możliwość zakupu?
Napisz do czego/jak go używasz?
Wkrótce będzie dostępny online.
Czymś podbiłeś kwasowość? ( ͡° ͜ʖ ͡°)