Wpis z mikrobloga

Przypominając sobie pierwsze 2 tygodnie tej edycji i patrząc na to wszystko co dziś się dzieje,zastanawiam się jak to wszystko się #!$%@?ło. Zaczynając od produkcji, która ma #!$%@? totalnie na zadania tygodniowe, na wyciągnie konsekwencji, na jakąkolwiek aktywność ze swojej strony, brak pomysłu i organizacji programu(choć przyznam, że sala zadań była zajebiscie robiona na zadania). Następnie relacje w domu WB, 2 pierwsze tygodnie były zajebiste, był potencjał, zgrana ekipa,piateczki, buziaki, żarty, były osoby które od razu podpadły, ale nie było agresji, uszczypliowsci i wyzwisk itd.
Zaczeło się z tego co pamiętam od jakiś odchyleń Dawida, który zaczął naskakiwać na Kamila a grupa ślepo za nim poszła,nie będąc obiektywnym, zero refleksji, nic... Jak stado owieczek.. I tak zostało po dziś dzień. I zamaist "wina Kamila"trzeba chyba zacząć pisać WINA DAWIDA.
#bigbrother
  • 12
  • Odpowiedz
@TheLiveFan: Dokładnie tak. Zaczęło się od tego, że Dawid naskoczył na Kamila (dyrektora wtedy "cyrku"), że ten obsadził bliźniaczki w roli słonia i chyba hipopotama. Nie było to grzeczne zwrócenie uwagi, że stary, trochę przegiąłeś, ale ostry atak. I dalej poszło.
  • Odpowiedz
@Przyszly_Prezydent: Moim zdaniem to było bardzo chamskie ze strony Kamila lub tego, kto tak tą zabawę zaplanował. Nie dziwię się, że Dawid wtedy ostro zareagował. `Kamil wiele razy oszukiwał, kłamał i udawał. Nawet Ewa była o to zła. Nie zmienia to faktu, że Mateusz jest podłą świnią i jednak za swoją gadkę powinien być ukarany. Mamasito, gdzie podział się słodki i zabawny Pepito? Życzę wygranej Kamilowi, Wiktorowi lub Ance i
  • Odpowiedz
@Przyszly_Prezydent: Ja lubię oglądać Ankę. Nawet podoba mi się to, że uparcie broni Mateusza i za każdym razem go wspiera. Obrała sobie taką strategię na pokonanie Kamila i jest wiernym przydupasem Matiego. Ale też potrafiła się na niego obrazić jak jej dowalił i musiał ją przepraszać. W sumie to już się do nich wszystkich przyzwyczaiłam. Każdy ma cechy, które lubię i które mnie denerwują. Oprócz Mateusza, który bezpowrotnie przekroczył tą
  • Odpowiedz
@TheLiveFan: Moim zdaniem Przemek by się nie dał wciągnąć w jakies gierki i manipulacje bo ma zasady. Łukasz był autentyczny i nikogo nie udawał. Co do Karoliny to mam mieszane uczucia-za duże love z Babi było
  • Odpowiedz
@TheLiveFan: Dawid zaczął naskakiwać na Dawida z konkretnych powodów. Po pierwsze nie wytyka się garbatemu, że jest garbaty. Obsadzenie bliźniaczek w roli walenia, słonia, hipopotama było bardzo słabe. Mógł je nazwać np sarenką i żyrafą albo elfami. Po drugie podkablował Dawida do WB kwestionując sposób pokonywania liny przez Dawida. Donosicielstwo ma raczej we krwi - wiele tygodni potem Przemek mu to wytknął, gdy Kamil podkablował kogoś w trakcie czołgania się
  • Odpowiedz