Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +4
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
co myslicie o wspolpracowniku ktory zawsze ma te same ciuchy na sobie ale te same 2-3 koszulki, nie smierdzi od niego ale widac ze rzeczy sie powtarzaja
#pracbaza
──
co myslicie o wspolpracowniku ktory zawsze ma te same ciuchy na sobie ale te same 2-3 koszulki, nie smierdzi od niego ale widac ze rzeczy sie powtarzaja
#pracbaza
──
![testoviron17](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f9424ebe8b38c69b4be14c7c23eb1ee23101c5388ce5ec80c71be63b52712787,q60.jpg)
testoviron17 +247
Mordunie, on ma 73 lata, a śmieszkujemy jak coś przekręca, a my w jego wieku to z robakami nawet już pewnie nie pogadamy xD
#mecz
#mecz
![testoviron17 - Mordunie, on ma 73 lata, a śmieszkujemy jak coś przekręca, a my w jego...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ddf28715e95c28c65db6b73c21dba0fb3cfa61326c4de5a20fec74ca122c25e3,w150.jpg?author=testoviron17&auth=9ff2688eb4b4ae49e76b3e38384be312)
źródło: temp_file5982497245676168862
Pobierz
Czy to już jakiś rodzaj zachowań autoagresywnych, że wracam na ten portal gdzie moje szczątkowe już poczucie wlasnej wartosci jest dodatkowo sprowadzane do poziomu gowna, a ja jak idiota myślę, że tym razem będzie inaczej?
Eh. Nie mogę juz ze sobą wytrzymać.
#przegryw #samodegradacja
Powodzenia Mireczku
@steppenwolf90: każda alternatywa niestety skończy się tak samo.
Problem jest taki że singielki w pracy czy znajomi-znajomych po prostu mnie ignorują. A gdy już znajdą sobie faceta to nagle zaczynają się do mnie odzywać. Trzeba było się urodzić w ładną mordą.
Ale dzięki za rady Miras
@kisieloovy: Nie mam wielkich wymagań.
@rakastankielia: zgadza się i łatwo tego nie zmienisz, ale szykuj się na schody, bo nawet jak poznasz lochę to większość chce regularnie wychodzić na miasto ze znajomymi, jak będziecie wiecznie w domu zamulać to się zanudzi
Próbowałem.
Co masz na myśli? Ja nie mam problemu z tym, żeby do kogoś zagadać i by normalnie porozmawiać, tylko z tym, że nikt ze mną nie chce wychodzić i się spotykać...