Wpis z mikrobloga

Stópkarz absolutnie nie jest bohaterem mojej bajki (nikt z nich nie jest, wszystkich mam dość), ale wielki plus dla niego za to, ze jako pierwszy odważył się powiedzieć na głos, co w tej edycji jest odgrywane przez produkcję już od pierwszego dnia. Dla mniej domyślnych: Kamil został wybrany podobnie jak Łukanio na aktora pierwszoplanowego, który ma wszystkich #!$%@? i prowokować, a w zamian produkcja każdym możliwym sposobem (przede wszystkim montażem odcinków o 20:00, ale i akcjami typu „why we hate” - swoją drogą jest to doprawdy metapoziom diabolicznej autoironii ze strony stacji, zwłaszcza po szczujni nad Ewką w ostatnim BBNocą) będzie pięknie modelowała jego szlachetną i krystalicznie czystą personę. No po prostu samotny wilk, ofiara prześladowania, jednoosobowa instytucja mająca prawo do demaskowania wszystkich, człowiek renesansu, cyrkowiec, romantyczny bohater rodem z poematów Byrona, a przepraszam, zapomniałam jeszcze o amancie z brazylijskich telenowel. Aha, jest to oczywiście hipoteza nieweryfikowalna, ale byłabym w stanie zaloyc się o wszystko, ze żadne z Was nie wytrzymaloby z nim pod jednym dachem bez żadnego meltdownu dłużej niż miesiąc. No #!$%@? nie wierzę. Uruchomcie wyobraźnię i pomyślcie tylko, co w was mógłby ten Wielki Demaskator zdemaskować. I jak zajebiscie byście się czuli z tym, ze ktoś nieustannie próbuje wyprowadzić was z równowagi. No chyba że przyjęlibyście strategię teflonowego Bidonsa, który nic nie słyszy, nic nie widzi i nic nie mówi. Jest to jakaś strategia, ja jej osobiście nie szanuję. Wolę jak ktoś zaliczy meltdown, po którym nawet się skompromituje, ale przynajmniej pokaże jakieś realne emocje, jakąś ludzką słabość, a przy okazji zajmie jasne stanowisko w jakiejkolwiek sprawie. ;)
#bigbrother
  • 11
  • Odpowiedz
@mokka89: Nic takiego nie słyszałam, aby ten cyniczny i zboczony typek Mateusz miał problem do produkcji programu, on tylko pała zwykłą zawiścią do Kamila, bo niestety ten kradnie cały szoł swoją być może trudną do zniesienia osobą. Pomimo egocentryzmu Kamila jest on o wiele pozytywniejszą postacią od złodzieja, który tylko pluje jadem, zazdrością a wszystkie jego działania podszyte są interesem własnym.
  • Odpowiedz
@ObiWanKenobi75: Nie będę się z tobą spierać w tej kwestii, tez uważam, ze to grupa prostych ludzi, grubiańskich, o mizernej wiedzy ogólnej i jeszcze bardziej znikomej specjalistycznej, których jedyną aspiracją jest zostanie insta celebrytą. Prawda jest jednak taka, ze Kamil też wcale nie jest ani tak bardzo skomplikowany, ani tak bardzo wykształcony. Może jedynie zachowuje elementy niedzisiejszej galanterii. Naprawdę inteligentny człowiek zagiąłby go w rozmowie o historii lub popkulturze w
  • Odpowiedz
@mokka89: tak, super pokazywanie twarzy przez bluzgi, obelgi i obrażanie innej osoby. Sorry ale takie coś mogło imponować jeszcze jakieś 20 lat temu, a dziś od takich ludzi trzeba się odsuwać bo najwidoczniej zatrzymali się w ewolucji. Wali mnie to czy Kamil mówi prawdę, czy specjalnie prowokuje, ważne jest czy ktoś umie się zachować jak osoba cywilizowana w 21 wieku pod wpływem emocji, czy jak żul pod monopolowym, a tak
  • Odpowiedz
@atehhiron: To chyba ominął cię fragment, w którym mówi, ze zrozumiał swoją rolę w tej produkcji w momencie akcji z krzesłami „why we hate” i od tamtej chwili nie ma wątpliwości, ze to Kamil jest bohaterem tego programu. Czy komuś się to podoba, czy nie.
  • Odpowiedz
@rafal180: Ale to chyba nie do mnie ta uwaga, bo jasno zaznaczyłam w pierwszym zdaniu, ze nie lubię Mateusza. Po prostu punkt dla niego za opisanie kulisów tej produkcji. A co do reszty: gwarantuje ci, ze zamknięty na 3 miesiące z człowiekiem, który całą swoją uwagę kieruje na „obnażenie innych” i „zrzucanie innym masek” przypłaciłbys meltdownem i bardzo niecenzuralnymi słowami, nawet jeśli na co dzień wypowiadasz się jak Miodek w
  • Odpowiedz
@mokka89: no i widzisz tu jest ta różnica, a ja jestem przekonany, że nigdy bym się nie zniżył do poziomu Mateusza choćby nie wiem jak ktoś mnie miałby denerwować i myśle że wielu ludzie tak uważa i właśnie dla tego Kamil ma takie poparcie bo zobacz, że on mimo gigantycznych emocji, bluzg, obelg nigdy nie zniżył się do poziomu żula i nie wyzywał nikogo. Fakt jest to trudne ale jak
  • Odpowiedz