Wpis z mikrobloga

Zakladam, ze 90% uzytkownikow tagu #wroclaw to przyjezdni do tego miasta, ktorzy niekoniecznie musza sie tutaj czuc komfortowo.

To musi byc nowe doswiadczenie, gdy pochodzisz ze wsi lub malego miasteczka i nagle zauwazasz, ze miasto ma bardzo inny charakter, niz miejsce w ktorym sie urodziles.

Wroclaw jest miastem liberalnym, z wiekszoscia mieszkancow usposobiona centro-lewicowo. Od 1989 roku nie wygraly tu sily prawicowe, co w ostatnich wyborach przypieczetowal prezydent Sutryk, zdobywajac 50% glosow, przy 27% kontrkandydatki z PiS.

Jestesmy miastem otwartym, usmiechnietym i nowoczesnym. Ze swoimi 1,1mln m2 powierzchni biurowej w Polsce, mozemy jawnie konkurowac z Warszawa czy Krakowem. Praktyczny brak bezrobocia, wysokie pensje i wielka uroda miasta powoduje, ze wielu sie we Wroclawiu #!$%@?!

Jest jedna sprawa: Jezeli jako konserwatysci ze swoimi sklonnosciami do mizoginii, ksenofobii lub wrecz rasizmu przyjezdzacie do tego miasta, prosze, abyscie dostosowali sie do naszych zwyczajow. To kwestia kultury osobistej. Zreszta sami powtarzacie, ze jak obcokrajowiec przyjezdza do innego panstwa, musi sie dostosowac do tamtejszych norm.

Pamietajcie! To nie my, wroclawianie, wyjezdzamy do was na wies, czy do rejonow wschodniej Polski. Nie my zadamyl zeby Rzeszow stal sie liberalny i tolerancyjny. To wy jestescie tutaj goscmi i wypada, zebyscie przestrzegali naszych regul.

Dobrze sie nam tu zyje, jestesmy piekielnie dumni z Wroclawia i nie chcemy, zeby ktos nam chcial to zmienic! (stad buntujemy sie np. przed nacjonalistycznym "marszem Miedlara")

( ͡° ͜ʖ ͡°)

#takaprawda #bekazprawakow #oswiadczenie
  • 111
  • Odpowiedz
@zmasowanyatak: Kiedys, tak 15 lat temu, zeby moc pracowac w zagranicznym korpo, trzeba bylo wyjechac z WRO do Warszawy. Dzis jest to nie potrzebne. Zarobki we Wroclawiu sa na tyle wysokie (statystycznie nizsze niz w Warszawie), ze biorac pod uwage koszt zakupu/najmu mieszkania, wyjazd nie ma sensu. Zreszta juz wspomnialem, ze Warszawa jest brzydka. Zostala zniszczona i odbudowana na modle sowiecka, wiec wroclawianin nie ma tam czego szukac. Tu panuje
  • Odpowiedz
@Jud-Suss: typie, pisałeś o powierzchni biurowej jako konkurencji. Nie wiem jak w Krakowie ale w Warszawie niedługo powierzchnia biurowa dobije do 5,5 mln mkw. więc z czym do ludzi. Nic nie wspominałeś o brzydocie miasta ale to szczerze mówiąc jest subiektywna opinia a nie fakt.
Ale nawet pomijając to wszystko, w Warszawie wchodząc do tramwaju mam niemalże pewność, że dojadę do celu i w dodatku o założonym czasie.
Żeby nie
  • Odpowiedz
@Jud-Suss:
¯\_(ツ)_/¯

buduje sie tam wielkie bloki-apartamenty na modle ukrainska, takie 35 pietrowe "drapacze chmur", ktore maja widok na pole...

Zacznijmy od tego, że puste łąki to masz i całkiem blisko centrum Wrocławia, a mówiąc o Świdnicy to tam jest szalenie blisko do lasu. Mowa też o Świdnicy, która obecnie jest małym (i fajnym) prowincjonalnym miasteczkiem. Kolejna rzecz, to, że buduje się, ale wypełniając albo przedmieścia albo placki pozostałe blisko centrum. Dalej - nikt w Rzeszowie nie buduje 35-piętrowe bloki, a już tym bardziej nie na styl
  • Odpowiedz
@onuceSzatana: Nic nie poradze na to, ze Warszawa nie jest miastem pierwszej urody, zreszta udzielam sie na tripadvisor i top 3 miast w Polsce to Krakow - Wroclaw - Gdansk. To nie jest tylko moje zdanie niestety. Oczywiscie ciesze sie, ze jested dumny ze swojego miejsca, jak widzisz ja jestem dumny z Wroclawia! Apropos, wiesz, ze Wroclaw w 2018 roku zdobyl tytul "European Best Destination 2018"?
  • Odpowiedz
@Jud-Suss: ty ich nie ucz bo ten typ Polaka nawet w Amsterdamie tłumaczy Holendrą, że z trawką to nie do sklepu, pedały maja swoje miejsce, mniej emigrantów, więcej Polaków (sic!) i że wogule te kanały to mogą wylać xd... I wiele więcej, straszna beke z nas mają, teraz jest więcej transferów krajowych(nie tylko Wawa) to sobie posłuchajcie...
  • Odpowiedz
Zreszta sami powtarzacie, ze jak obcokrajowiec przyjezdza do innego panstwa, musi sie dostosowac do tamtejszych norm.


@Jud-Suss: Z racji tego że jestem Polakiem w całej Polsce jestem u siebie, nieważne czy w Wawie, Krakowie, czy na Podlasiu, wszędzie jestem u siebie, nigdzie nie jestem przyjezdnym obcokrajowcem. Więc mały człowieczku, którego życiowe sukcesy kończą się na urodzeniu w dużym mieście: Usuń konto.
  • Odpowiedz
Mozesz sie oczywoscie tak czuc, ale poza swoim miasteczkiem jestes niestety obcym. Musisz na swoja renome pracowac od zera, tak samo jak obcokrajowcy


@Jud-Suss: To tylko twoja opinia, jako naród stanowimy jednolitą, nierozerwalną całość, bez podziału na tych z Warszawy czy z Podlasia. Naszą ojczyzną nie jest Podkarpacie czy Pomorze, ale tylko i wyłącznie Polska. Dopiero tacy jak ty robią to o co oskarżany jest często Kaczyński: dzielą Polaków, na
  • Odpowiedz
@Jud-Suss: przecież gdyby nie przyjezdni to w tym (i każdym wojewódzkim mieście) wiałoby jeszcze bardziej #!$%@? niż teraz xD

nie doceniacie w ogóle ludzi, którzy zostawiają wam hajs
  • Odpowiedz
@Jud-Suss: Wrocławianie to zostali #!$%@? z tego miasta w 45. Jesteście potomkami w części mieszkańców Lwowa, w większości jakichś wieśniaków zza Buga, którzy jak zobaczyli dworzec główny to myśleli, że papież tam mieszka.
  • Odpowiedz
@Jud-Suss: #!$%@? że Tobie się chce pisać takie wysrywy zielonka. Walisz sobie do tego, że ludzie wdają się z Tobą w jakąkolwiek dyskusję? Sam mówisz o tym liberalnym mieście i jak tam fajnie a co chwilę robisz jakiś najazd na wschodnią granicę, na Białoruś, na Ukrainę. To w końcu jesteś liberalny jak Twoja kochana wieś czy nie
  • Odpowiedz