@lazzyday: Muszę, inaczej nie mogę, bo zaraz zaczniesz udowadniać swoje racje definicjami z Urban Dictionary :) (boś już sięgnął po TV Tropes). Co do StandardFantasySetting, przytoczę tylko pierwsze zdanie z Twojego linku:
There's something terribly weird about the standard fantasy setting, not least of which that 'Standard Fantasy Setting' can be uttered completely without irony.
I nie przestawiaj bramek w dyskusji. To, że humorystycznie zdefiniowano sobie takie dziwo jak Standard Fantasy
Twórczość Sapkowskiego jest jak najbardziej osadzona w generic fantasy setting, z mitami faktycznie istniejących ludów europejskich włącznie.
Tak wyobrażała sobie świat przedstawiony w Wiedźminie 99% fandomu i sam Sapkowski, biorąc pod uwagę to, co pisał na ten temat. Murzyni i Azjaci jako normalny przekrój społeczeństwa, szczególnie biorąc pod uwagę uprzedzenia pospólstwa pasują tam równie dobrze co czarne fordy focusy jeżdżące ulicami Wyzimy. Oczywiście ludzie tacy jak Ty broniliby tej decyzji jak
Twórczość Sapkowskiego jest jak najbardziej osadzona w generic fantasy setting
Jakby Sapkowski to usłyszał, to by cię wyplaskał po cycach normalnie :) Właśnie zarzuciłeś mu grafomanię najniższych lotów.
Tak wyobrażała sobie świat przedstawiony w Wiedźminie 99% fandomu
To żaden argument, i to z dwóch powodów. Liczba 99% jest oczywiście i jawnie wyciągnięta z dupy, to raz. Dwa, to że jakieś szury i turbosłowianie z trudem ślabizujący zdania nie doczytywali Sapka
O Boże. Dobra, twórczość Sapkowskiego to nie jest generic fantasy, bo stworzyłeś sobie chochoła ze stali pod tytułem "generic fantasy setting" i jeżeli Sapkowski doda jeden element z kultury japońskiej to już nie jest generic fantasy. Więc wszystko ma sens i wio, z czarnymi fordami focusami i karabinami maszynowymi włącznie. W końcu to nie generic fantasy, c'nie?
Jestem pod ogromnym wrażeniem mentalności skrajnie lewicowej, której ojkofobia sięga czasem takich wyżyn, że
Jestem przekonany, że 50 lat później to Wiedźmin Redòw będzie pamiętany jak LOTR Jacksona (mimo swoich wad), czyli kultowy klasyk, a Wiedźmin Netfliksa będzie co najwyżej ciekawostką.
bo stworzyłeś sobie chochoła ze stali pod tytułem "generic fantasy setting"
Serio, ja? Kto pierwszy powołał się w dyskusji na to, że Sapkowski to generyczne fantasy, więc musi być jak w średniowiecznej Europie, bo PL Wiki i TV tropes tak każą?
Więc wszystko ma sens i wio, z czarnymi fordami focusami i karabinami maszynowymi włącznie. W końcu to nie generic fantasy, c'nie?
Ja natomiast ceniłem Sapkowskiego za nieortodoksyjne podejście, erudycję i za to, że wymyka się zamykaniu w ciasne ramy ideologiczne. Nigdy nie miałem poczucia, że Sapkowski próbuje sprzedać mi komunistyczną utopię, tylko pogardę dla prymitywizmu i ślepoty. Indywidualizm. Trudne wybory etyczne. Polityka i biznes zamiast walki dobra ze złem. Pełnowymiarowe postaci kobiece które nie są feministycznymi karykaturami (sam Sapkowski pisał o "oskarżaniu go" o feminizm).
Podobnie antyklerykał Sapkowski miał odwagę odczarować fałszywą,
Bo główny bohater pochodzi z fikcyjnego państwa położonego na terenie Afryki, założonego przez lokalne plemiona, od setek lat opierającego się na zasadzie skrajnie rozumianego izolacjonizmu?
Wiesz, w przeciwieństwie do świata znanego Wiedźmina?
@mnik1: I co mnie to, przecież to fantasy/sci-fi? Tam nie obowiązują żadne zasady. Przecież tak twierdzisz i logiczne wytłumaczenie na mój przykład nie jest potrzebne. BTW, czy Ty przed chwilą próbowałeś w logiczny sposób wytłumaczyć, absurdalną sytuację w wymyślonym
#bekazprawakow #netflix
I nie przestawiaj bramek w dyskusji. To, że humorystycznie zdefiniowano sobie takie dziwo jak Standard Fantasy
Twórczość Sapkowskiego jest jak najbardziej osadzona w generic fantasy setting, z mitami faktycznie istniejących ludów europejskich włącznie.
Tak wyobrażała sobie świat przedstawiony w Wiedźminie 99% fandomu i sam Sapkowski, biorąc pod uwagę to, co pisał na ten temat. Murzyni i Azjaci jako normalny przekrój społeczeństwa, szczególnie biorąc pod uwagę uprzedzenia pospólstwa pasują tam równie dobrze co czarne fordy focusy jeżdżące ulicami Wyzimy. Oczywiście ludzie tacy jak Ty broniliby tej decyzji jak
Jakby Sapkowski to usłyszał, to by cię wyplaskał po cycach normalnie :) Właśnie zarzuciłeś mu grafomanię najniższych lotów.
To żaden argument, i to z dwóch powodów. Liczba 99% jest oczywiście i jawnie wyciągnięta z dupy, to raz. Dwa, to że jakieś szury i turbosłowianie z trudem ślabizujący zdania nie doczytywali Sapka
O Boże. Dobra, twórczość Sapkowskiego to nie jest generic fantasy, bo stworzyłeś sobie chochoła ze stali pod tytułem "generic fantasy setting" i jeżeli Sapkowski doda jeden element z kultury japońskiej to już nie jest generic fantasy. Więc wszystko ma sens i wio, z czarnymi fordami focusami i karabinami maszynowymi włącznie. W końcu to nie generic fantasy, c'nie?
Jestem pod ogromnym wrażeniem mentalności skrajnie lewicowej, której ojkofobia sięga czasem takich wyżyn, że
Jestem przekonany, że 50 lat później to Wiedźmin Redòw będzie pamiętany jak LOTR Jacksona (mimo swoich wad), czyli kultowy klasyk, a Wiedźmin Netfliksa będzie co najwyżej ciekawostką.
Serio, ja? Kto pierwszy powołał się w dyskusji na to, że Sapkowski to generyczne fantasy, więc musi być jak w średniowiecznej Europie, bo PL Wiki i TV tropes tak każą?
Oczywiście, że może mieć, jak autor sobie opisze
Ja natomiast ceniłem Sapkowskiego za nieortodoksyjne podejście, erudycję i za to, że wymyka się zamykaniu w ciasne ramy ideologiczne. Nigdy nie miałem poczucia, że Sapkowski próbuje sprzedać mi komunistyczną utopię, tylko pogardę dla prymitywizmu i ślepoty. Indywidualizm. Trudne wybory etyczne. Polityka i biznes zamiast walki dobra ze złem. Pełnowymiarowe postaci kobiece które nie są feministycznymi karykaturami (sam Sapkowski pisał o "oskarżaniu go" o feminizm).
Podobnie antyklerykał Sapkowski miał odwagę odczarować fałszywą,
I swojski klimat/setting. Nie oszukujmy się, jest to jeden z głównych powodów dla którego ludzie sięgają po Wiedźmina.
@mnik1: I co mnie to, przecież to fantasy/sci-fi? Tam nie obowiązują żadne zasady. Przecież tak twierdzisz i logiczne wytłumaczenie na mój przykład nie jest potrzebne. BTW, czy Ty przed chwilą próbowałeś w logiczny sposób wytłumaczyć, absurdalną sytuację w wymyślonym
@terwer358: To dzieło. Te pisze się w liczbie mnogiej, np. te dzieła, te pudełka, ale to pudełko.