Wpis z mikrobloga

Kazda brutalnosc lub strzal przez policjanta w Hongkongu jest relacjonowany na caly swiat i chyba wiekszosc osob, ktora czyta media na biezaco zdaje sobie sprawe z tych strzalow lub smierci. Wiele osob potepia to co robi policja i umiem zrozumiec dlaczego tak uwazaja.

Czegos co nie umiem zrozumiec to brak pochylenia sie nad innymi protestami w taki sam sposob. Nie zdawalem sobie sprawy nad roznymi innymi protestami na calym swiecie ze wzgledu na brak skupienia sie na nich i na braku relacji na biezaco zdarzen. Zdaje sobie sprawe, ze wiele osob moze napisac o protestach w Hongkong, ze "oni walcza o demokracje i wolnosc i musimy widziec co sie dzieje, bo Chiny wjada w Hongkong i zamiast tej garstki martwych to beda miliony", ale czy nawet po tych slowach warto porownywac ktora smierc jest warta przyjrzeniu sie, a ktora mozna pominac? Ktory akt brutalnosci jest ten, na ktory trzeba spojrzec, a ktory nie? Czy to ze wszystkie ponizsze protesty (oprocz tego w Hongkongu) dzieja sie w krajach demokratycznych to nas juz to tak interesuje i nie elektryzuje?

Etiopia: 67 ofiar w przeciagu jakichs 2 tygodni
https://www.theguardian.com/world/2019/oct/25/ethiopia-protests-violence-nobel-peace-prize-prime-minister

Chile: 21 ofiar + niecale 2500 rannych w przeciagu miesiaca
https://en.wikipedia.org/wiki/2019_Chilean_protests

Francja: 11 ofiar (w tym rowniez ofiary drogowe spowodowane blokadami) w przeciagu niecalego roku
https://en.wikipedia.org/wiki/Yellow_vests_movement

Irak: 319 ofiar + 15 tysiecy rannych w przeciagu powyzej miesiaca
https://edition.cnn.com/2019/11/09/middleeast/iraq-protest-death-toll-intl/index.html

Hongkong: ponad 10 ofiar (podpisane, ze 9 z tych smierci to samobojstwa) + 4000 rannych w przeciagu pol roku
https://en.wikipedia.org/wiki/2019_Hong_Kong_protests

Bynajmniej nie chodzi mi tutaj o negowanie protestow w Hongkongu lub pisanie "a u was Murzynow bija", ale denerwuje mnie ta stronniczosc w mediach i brak obiektywnosci. Zawsze popieralem i bede popierac protesty jesli nie wywoluja dodatkowej agresji lub fali zniszczen i zawsze bede potepiac uzywanie sily przez policje/wojsko jesli tego sytuacja nie wymaga.

#hongkong #chiny
  • 2
Czegos co nie umiem zrozumiec to brak pochylenia sie nad innymi protestami w taki sam sposob.


@Zhukov: To pierwszy taki protest w 1 świecie, gdzie komuchy 2-3 świata chcą przejąć 1 świat.

Dlatego ludzi takich samych cywilizacyjnie interesuje, co się dzieje u ludzi podobnie ucywilizowanych. (dlatego powstała ta mapka z kolorami świata, gdzie jest breaking new, a gdzie oh sorry)

O francji też było głośno, ale tutaj to też inna sprawa,