Wpis z mikrobloga

@DiggerMeat: Mylisz sie, Lewica nigdy nie walczyla o legalizacje zwiazkow czlowieka ze zwierzetami, to prawcia i konserwy maja urojenia ze po legalizacji zwiazkow partnerskich zwiazek czlowiek + zwierze bedzie mial taki sam status jak zwiazek kobiety i mezczyzny, nie odwracamy Kota ogonem ty wytykamy zlo i hipokryzje kosciola, czyli instytucji ktora najbardziej sprzeciwia sie zwiazkom partnerskim
  • Odpowiedz
@DiggerMeat: ok tutaj masz racje, prawdziwe problemy np dziedziczenie majatku, dostep do informacji w szpitalu, podatki itp sa przyslaniane przez bardziej abstrakcyjne problemy typu 3 lub kolejna plec i mozliwosc wpisania jej w dokumentach
  • Odpowiedz
@gregdostres: Różnica jest taka, że oboje z homoseksualistów są w pełni świadomi tego co robią i własnoręcznie mogą podpisać odpowiednie dokumenty.

Koza tego nie potrafi i nie jest świadoma takich konceptów jak małżeństwo.
  • Odpowiedz
@gregdostres: No to jest logiczne przecież. Skoro daliśmy prawa wyborcze kobietom to teraz pojawi się ruch aby je nadać również dzieciom. A następnie psom i świniom. To wszystko logiczne wnioski wyciągane z obserwowanej sytuacji.
  • Odpowiedz
@gregdostres: Prawaki wiecznie chcą sterować tym co ktoś ma robić, z kim się pobierać i w co wierzyć jakby ich to do #!$%@? cokolwiek miało obchodzić co ktoś robi ze swoim życiem. Ale zwróc takiemu uwagę, to zaraz bedzie odzywka "pilnuj swojego nosa"
  • Odpowiedz
@bacaa90: przecież ja nic takiego nie powiedziałem

Obrazek pochodzi z archiwalnego wydania gazety wprost. Prześmiewa on lgbt zrównując ja z innymi "upodobaniami".

Nie wiem jak się odnieść do twojej interpretacji - jedyny mi znany przypadek chęci ślubu z kotem odnosi się do Kalła Lagerfelda (ale nie traktowałbym tego zbyt serio)

¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz