Wpis z mikrobloga

Mirki wiem, że ostatnio troche spamuje, ale później znikam na kilka dni. I tak co jakiś czas. Potrzebuje prawdziwej męskiej porady, staram się wychodzić z #przegryw byłem nawet na budowie w niemczech w ostatnim czasie (czekam na ojro), jako, że już od lat wiem, iż żadnej #p0lka nie znajdę a nawet już z dzisiejszej perspektywy nawet bym nie chciał podczłowieka pod dachem, to zastanawiam się czy nie uczyć się hiszpańskiego, podobno tamtejsze dziewuchy są znacznie bardziej "człowiecze" #rozwojosobistyznormikami

Hiszpański na cele matrymonialne

  • Ucz się mirek hiszpańskiego, tfu p0lka 36.9% (24)
  • Pierdol miłość rozwijaj się i lataj na dziwki 26.2% (17)
  • Zostań księdzem 13.8% (9)
  • Przegryw i tak wyhuśta się na drzewie, daruj sobie 23.1% (15)

Oddanych głosów: 65

  • 16
@krzysiek-paleta: Hiszpanki są może niewiele lepsze od polek, ale umieściłbym je w szufladce obok, bo są mocno sfeminizowane. Latynoski to jest niebo, ale żeby tam wyjechać musisz mieć miesięczną wypłatę w euro. W sumie podobnie jest z hiszpanią, gdzie bezrobocie aktualnie wynosi 14,2%. Ja uczę się hiszpańskiego, bo bardzo podoba mi się ten język i za kilka lat planuję osiedlić się w peru lub panamie, albo nawet hiszpanii - nie patrząc