Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirabelki, Mirki, czy ktoś z Was jest tzw. cyfrowym nomadem? Czy podróżujecie i pracujecie jednocześnie?

Jestem lvl 35, zmieniło się w moim życiu ostatnio sporo, pracuję zdalnie i nie jestem już do niczego przywiązany w miejscu gdzie żyję. Myślę nad oderwaniem się od codzienności na jakiś czas dzięki podróżowaniu samotnie z kilkutygodniowymi/kilkumiesięcznymi przystankami w ciekawych miejscach przy jednoczesnym kontynuowaniu obowiązków zawodowych.
Polecacie taki tryb życia? Dacie jakieś cenne rady na początek? Co wybralibyście jako pierwszą destynację? Hiszpania/Portugalia/Włochy mają sens? Zmieniacie lokalizacje lotniczo czy np. swoim samochodem? Macie jakieś sprawdzone miejsca godne polecenia? Podróżujecie sami? Airbnb czy jakieś inne narzędzia do wyszukiwania miejsc na pobyt?

Czy bycie nieśmiałym, pozamykanym, z niskim poczuciem własnej wartości introwertykiem, który ma zazwyczaj problem z nawiązaniem kontaktu z ludźmi, nie mówiąc o jakichś bliższych relacjach stanowi poważny problem? Dodatkowo trapią mnie w ostatnim czasie nieco przygnębiające i depresyjne rozważania. Obawiam się, że jeśli gdzieś się zatrzymam, to i tak nikogo na miejscu nie poznam i będę tam mega samotny. Chciałbym chyba taką podróżą przełamać się i zacząć cieszyć życiem i poznawaniem ludzi. Ma to sens czy powinienem najpierw doprowadzić się do ładu tutaj na miejscu?

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

#podroze #podrozujzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 8
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro jesteś nieśmiałym, pozamykanym introwertykiem to bez złośliwości, ale jakim cudem będziesz się nagle cieszył poznawaniem ludzi w obcym kraju. Jeśli czujesz, że bliżej Ci do depresji niż normalnego stanu spróbuj umówić się na kilka spotkań z psychologiem - łatwiej Ci będzie zrozumieć czy jest Ci źle bo otoczenie tak na Ciebie wpływa - czy może jednak to pochodzi z wnętrza
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak masz niby poznawać tych ludzi za granicą, i to jeszcze siedząc w airbnb? Nagle zostaniesz pewnym siebie śmieszkiem, który będzie szukał znajomych po pubach?

Ja nigdy nie podróżuję sama i z moją fobią społeczną by mnie to zabiło xD ale w Azji dużo byłam zaczepiana z niebieskim albo przez białych, bo "o, biały, skąd jesteś, chodź na piwo" albo przez Azjatów, bo "o, biały, skąd jesteś, co tu
  • Odpowiedz