Wpis z mikrobloga

@Hiktor: Dobrzy Ci deratyzatorzy u mnie w pracy opłacają takiego, szczurów i myszy wszędzie pełno. Raz mu mówię daj mi tej trutki to powrzucam im do nor na trwniku. Dostałem kilka kg, jednej nie jadły w ogóle, drugą zostawiłem w garażu to zeżarły to co im wysypałem rozgryzły opakowanie i też wyjadły, żadnego zdechłego nie znalazłem, natomiast jeden taki większy biegał sobie zadowolony w miejscu gdzie resztki trutki zostały. ¯\_(ツ)_/¯ Kupiłem