Wpis z mikrobloga

@ibilon: Prawda jest taka że zyjemy w społeczności razem, wszyscy. Gdy nie podoba mi się czyjeś zdanie to nie odpisuje albo nie reaguje na zaczepki. Gdy ktoś mnie przez kilka miesięcy atakuje i dokucza, to sam wiesz, musi być w końcu reakcja, bo nie jestem kolesiem do bicia i wyzywania.
Być może mu uratowałem życie. Jak go ustrugają to możliwe że to będzie nauczka dla niego i w przyszłości nie zrobi komuś większej krzywdy

@Stivo75: Ewidentnie ciebie trzeba było tak "ustrugać", może wtedy byś nie wyrósł na mendę i nie zrobił nikomu krzywdy.
Chciałem zaznaczyć że to trwa od prawie roku kolego.

@Stivo75: Znaczy miałeś cały rok, żeby go dodać na czarną listę i nigdy więcej niczego od niego nie usłyszeć, ale tego nie zrobiłeś, wolałeś grać ofiarę.

Ja takiego błędu nie popełnię. Żegnam ozięble.