#anonimowemirkowyznania Zarabiam ok. 7k brutto w IT. Mam kilka lat doświadczenia. Pracuję od początku w tej samej firmie. Zaczynałem od 3k więc jak można zauważyć progresja zarobkowa nie była u mnie duża, jednak atmosfera i warunki pracy były ok, więc cierpliwie czekałem ażmnie "docenią". Z tym, że minęło parę lat a ja dalej zarabiam niewiele w porównaniu do kolegów w innych firmach, często nawet mniej doświadczonych. Założyłem ostatnio LinkedIn, zaczęli odzywać się rekruterzy. Z ciekawości postanowiłem się odważyć i pójść na rozmowę. Okazało się, że wypadłem dobrze i zaproponowali mi te słynne 15k (ale brutto, na fakturze). Niemniej to ponad 2 razy więcej. I co robię ja? Boję się przyjąć tą ofertę, a z drugiej strony czuję źle że aż tyle zaproponowali bo to tak jakby "propozycja nie odrzucenia". Nie chcę mieszkać już w małej kawalerce i móc pojechać do jakiejś Azji czy coś na wakacje. Boję się, że nie dam rady. Bo wyższa kasa - wyższe wymagania, cięższa praca, większy stres. Nie chcę, żeby się okazało, że nie jestem wart tych 15k. Jak mam wyjść ze swojej strefy komfortu, jak się odważyć? Pomocy. #it #pracait #samorozwoj
@AnonimoweMirkoWyznania: dawaj śmiało akceptuj ofertę! A kilka stówek miesięcznie przeznacz na psychologa/terapeute, który pozwoli Ci uwierzyć we własne możliwości ᶘᵒᴥᵒᶅ
Zarabiam ok. 7k brutto w IT. Mam kilka lat doświadczenia. Pracuję od początku w tej samej firmie. Zaczynałem od 3k więc jak można zauważyć progresja zarobkowa nie była u mnie duża
@FuneralDreams w świecie IT 5k na rękę często dostaje się po pierwszej podwyżce (tak po pół roku zazwyczaj)
@AnonimoweMirkoWyznania to powiedz jaka jest sytuacja Twojemu szefostwu jak Ci tam dobrze i może też Ci dadzą więcej, ja wychodzę z założenia że nie same zarobki się liczą a miejsce pracy, co innego 15k w centrum Wawy a 10k w mniejszym i tańszym mieście mając 10 minut pieszo do pracy
@Czarzy: pracuję w świecie IT więc nie musisz mi opowiadać, w małych miastach to można pomarzyć o 5k na rękę nawet mając 20 lat doświadczenia. W dużym mieście te 5k na rękę też nie jest od razu, bo trzeba mieć ze 2-3 lata doświadczenia więc nie plećcie bzdur, że ponad 2krotna podwyżka z 3k do 7k to mało, chyba ze ze zmianą miejsca zamieszkania.
@FuneralDreams: nie wiem, ja tyle w małym mieście zarabiałem po ~5 miesiącach, po kilku latach to jest już trochę mało chyba że się jest kiepskim, ale wtedy nie dostaje się 15k na rękę (chyba że HR to jakieś gówno i nie ma rozmowy technicznej)
I tak, nie każdy tyle zarabia, są ludzie z 2x takim expem co ja i zarabiają mniej, ale to są ludzie których programowanie najwidoczniej nie interesuje, robią
@AnonimoweMirkoWyznania: Odważ się! Ja kilka miesięcy temu zamieniłam pracę (po 4 latach), jestem bardzo zadowolona i dumna z siebie że odważyłam się wyjść ze swojej strefy komfortu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Mirku. Każda praca na początku jest stresująca. Jak będziesz się ciągle bał, to nigdy się nie pójdziesz do przodu. Nawet jeśli ta praca okaże się błędem, to do kolejnej podejdziesz już z dużo większą pewnością siebie. Dasz radę, chociaż zapewniam, że po drodze będzie milion wątpliwości i dołków w rodzaju "na uja mi to było". Po kilku miesiącach przekonasz się, że decyzja była słuszna. Choćby dlatego, że przekonasz się co
@AnonimoweMirkoWyznania: Idź. Jak nie pójdziesz to się nie przekonasz. Kolega poszedł i jest zadowolony. Rada jaką dał to taka, żeby już w pracy nie deklarować, że się zrobi więcej niż się jest w stanie zrobić. W korpo ponoć lepiej zadeklarować mniej i to zrobić, niż zadeklarować za dużo i dostać opitol, że się z tym nie wyrobiło, nie ważne jak dużo poza tym by było
@AnonimoweMirkoWyznania: Pamiętaj, ze lepiej najpierw porozmawiać o finansach z osobą odpowiedzialną w firmie, w której aktualnie jesteś. A może będą w stanie dac ci taka sama stawkę? Zmian nie ma co się bać, bo ofert pracy jest tyle, ze znalezienie pracy z doświadczeniem rok+ to kwestia tygodnia.
Zarabiam ok. 7k brutto w IT. Mam kilka lat doświadczenia. Pracuję od początku w tej samej firmie. Zaczynałem od 3k więc jak można zauważyć progresja zarobkowa nie była u mnie duża, jednak atmosfera i warunki pracy były ok, więc cierpliwie czekałem ażmnie "docenią". Z tym, że minęło parę lat a ja dalej zarabiam niewiele w porównaniu do kolegów w innych firmach, często nawet mniej doświadczonych. Założyłem ostatnio LinkedIn, zaczęli odzywać się rekruterzy. Z ciekawości postanowiłem się odważyć i pójść na rozmowę. Okazało się, że wypadłem dobrze i zaproponowali mi te słynne 15k (ale brutto, na fakturze). Niemniej to ponad 2 razy więcej. I co robię ja? Boję się przyjąć tą ofertę, a z drugiej strony czuję źle że aż tyle zaproponowali bo to tak jakby "propozycja nie odrzucenia". Nie chcę mieszkać już w małej kawalerce i móc pojechać do jakiejś Azji czy coś na wakacje. Boję się, że nie dam rady. Bo wyższa kasa - wyższe wymagania, cięższa praca, większy stres. Nie chcę, żeby się okazało, że nie jestem wart tych 15k. Jak mam wyjść ze swojej strefy komfortu, jak się odważyć? Pomocy.
#it #pracait #samorozwoj
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Skoro Ci zaproponowali, to znaczy, że jesteś wart!
@AnonimoweMirkoWyznania: aha
@AnonimoweMirkoWyznania to powiedz jaka jest sytuacja Twojemu szefostwu jak Ci tam dobrze i może też Ci dadzą więcej, ja wychodzę z założenia że nie same zarobki się liczą a miejsce pracy, co innego 15k w centrum Wawy a 10k w mniejszym i tańszym mieście mając 10 minut pieszo do pracy
I tak, nie każdy tyle zarabia, są ludzie z 2x takim expem co ja i zarabiają mniej, ale to są ludzie których programowanie najwidoczniej nie interesuje, robią
@AnonimoweMirkoWyznania: niekoniecznie. Ja od stycznia zmieniam pracę - kasa wyższa, praca lżejsza, stresu mniej bo obowiązki inne
@AnonimoweMirkoWyznania: Idź. Jak nie pójdziesz to się nie przekonasz. Kolega poszedł i jest zadowolony. Rada jaką dał to taka, żeby już w pracy nie deklarować, że się zrobi więcej niż się jest w stanie zrobić. W korpo ponoć lepiej zadeklarować mniej i to zrobić, niż zadeklarować za dużo i dostać opitol, że się z tym nie wyrobiło, nie ważne jak dużo poza tym by było
Zmian nie ma co się bać, bo ofert pracy jest tyle, ze znalezienie pracy z doświadczeniem rok+ to kwestia tygodnia.