Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki i Mirabelki

mam problem z moim poprzednim wynajmem mieszkania
wszystko szło pięknie do momentu rozstania z wynajmującym

umowa trwała 15 miesięcy, rozeszlismy się w zgodzie , otrzymałem kaucję oraz...
15,50 zł tytułem nadpłaty. W umowie jest zapis że po zakończeniu najmu rozliczana jest niedopłata oraz nadpłata o ktorej zapis poprosiłem jako że jestem dość oszczędny i takowej się spodziewałem. Niestety mały błąd
w umowie jest zapis, że własicicel rozlicza się na podstawie rzeczywistego zużycia ale nie ma "oraz przedstawia rachunki za to zużycie" i tym sposobem własciciel policzył mi wynajem tak że moje wyliczone ~ 300-600zl nadpłaty przerodziło się w 15,50
Dostał pismo z kancelarii o przedstawienie rachunków - niestety gostek coś tam na prawie się zna i powiedział że zgodnie z umową rachunków nie musi pokazać, przedstawił w odpowiedzi te same wyliczenia co mi i dopisał że kolejne wezwania traktuje jako próbę wyłudzenia xD k***a !
Nie twierdzę że jego wyliczenia są złe ale
* rozmawiałem ze spółdzielnią i woda ciepła w Gdyni to 31-33zł /m^3 natomiast wg niego to juz 39 zł (pokazał mi rachunki w trakcie wprowadzania się było 31...) - oczywiscie Pani ze spoldzielni podała mi "srednie " wartosci bo dla mojego mieszkania nie moze ... RODO , także na to że wezwanie do spoldzielni o przedstawienie rachunkow, oczywiscie z kancelarii i z umowa najmu jakolwiek poskutkuje wątpię...
* wg wlasciciela opłaty do spoldzielni to 221zl /mc gdzie gdy wprowadzalismy się było 191 , oczywiscie ani slowa ze byla jakas podwyzka w czasie najmu, twierdzi tez ze zarejestrowal 2 osoby gdzie rozmawialem z nim podczas wynajmu i mowil ze 191zl jest bo tylko 1 osoba i jakby 2 doszla (smieci winda itp) to by z 10zl/mc podskoczylo...
* opłaty za ogrzewanie i gaz ktore podal to ryczaut, oczywiscie daleko od prawdy , wg podzielników zużyliśmy 37% ciepła wzgledem poprzedniego roku - poprzednich wynajmujacych ale placimy jednak tak samo

wszystkie jego wyliczenia są oparte na cyfrach z d*** a on oczywiscie nie musi pokazać rachunków
wiem że 300-600 zl to nie dużo by posyłać prawnika do sądu i on pewnie tez to wie,

gostek chwalił się wielokrotnie że wynajmuje tak 5 mieszkań , wiec na kazdym kilka stówke robi robote :P
czy mogę go jakoś scignać ? donos pewnie srednio sie uda, twierdził że matka byla ksiegowa wszystko zarejestrowala i podatki itp są odprowadzane, moge to jakos sprawdzić ?
mogę mu jakolwiek zaszkodzić skoro $ pewnie nie odzyskam ?

jesli potrzeba wiecej info , pisać :) chetnie wyjasnie w komentarzach, tak mnie ta sytuacja wpienia ... a adwokat zakłada rece gdy mowie ze po te pare stow do sadu nie warto jak nie ma pewnosci ze ceny magicznie nie skoczyly wg jego wyliczen co na to nie wskazuje ale jednak bez papieru, szkoda jego czasu

#wynajem #mieszkanie #prawo
  • 7
@mathkaczy: 300-600 zł za warsztaty z wynajmu mieszkania to nie jest jakaś horrendalnie wysoka cena ziomuś xD

Na przyszłość wiesz czego unikać i jak to robić, to cenna wiedza. A odnośnie sprawy - słowo klucz brzmi: dowody. Same podejrzenia to trochę za mało na kopanie się w sądzie.
niestety gostek coś tam na prawie się zna i powiedział że zgodnie z umową rachunków nie musi pokazać, przedstawił w odpowiedzi te same wyliczenia co mi i dopisał że kolejne wezwania traktuje jako próbę wyłudzenia xD k***a !


@mathkaczy: jesli przedstawil ci wyliczenia to znaczy ze musial podac wartosc za m3 wody w tych wyliczeniach. Jesli ta wartosc jest zawyzona to predzej ty mozesz mu wniesc sprawe o wprowadzenie w blad
@karer: jego wyliczenia w png. wartości podał ale kontaktowałem się ze spółdzielnią i ciepła woda to około 32zł/m^3 a nie jego wartość, zimna ok. Gaz i ogrzewanie które wziął pod uwage to ryczaut , wiec pewnie ma nadpłatę do spółdzielni i gra głupka. Opłaty do spółdzielni magicznie tez podrożały o 30zł/mc i takim sposobem wg jego wyliczeń ładnie wyszło 15zł , wg moich 740,- (brałem pod uwagę koszta mediow i opłat
źródło: comment_JgGc7U6QFuF6ywGYsFLEZulH8bn58zOq.jpg
@corrs: wiem że nie jest :) ale nie lubię jak ktoś mi $ podbiera
z tymi dowodami po tym RODO jest własnie największy problem ... spółdzielnia nie chce dać , własciciel nie da to ich nie wyczaruje
@mathkaczy: Teoretycznie zrobiłbym tak - wystosowałbym pismo do Sp-ni z prośbą o udostępnienie rozliczenia kosztów z tego mieszkania za ten okres. Wskazałbym, co zapewne wynika z umowy najmu, że koszty te obciążają finalnie Ciebie. Jeżeli Sp-nia odpowie, jakie były rozliczenia, masz czarno na białym co się stało. Jeżeli nie odpowie przyjąłbym koszty uśrednione na podstawie rozmowy z Sp-nią. Na podstawie tych kosztów uśrednionych sformułowałbym swoje rozliczenie i zażądałbym od gościa zwrotu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mathkaczy: Teoretycznie zrobiłbym tak - wystosowałbym pismo do Sp-ni z prośbą o udostępnienie rozliczenia kosztów z tego mieszkania za ten okres. Wskazałbym, co zapewne wynika z umowy najmu, że koszty te obciążają finalnie Ciebie. Jeżeli Sp-nia odpowie, jakie były rozliczenia, masz czarno na białym co się stało. Jeżeli nie odpowie przyjąłbym koszty uśrednione na podstawie rozmowy z Sp-nią. Na podstawie tych kosztów uśrednionych sformułowałbym swoje rozliczenie i zażądałbym od gościa zwrotu
@mathkaczy: Temat jest wielce wqrwiający, bo zawsze i wszędzie jest jakiś pasożyt, który stara się usilnie bytować na innych. O tym, że rozliczenie się nie broni jestem przekonany. Skłaniam się ku Twojej wersji, bo piszesz logicznie i sensownie. Ale ten donos do skarbowego słabo mi się widzi. Może i gościowi się należy, żeby ktoś go przeorał, ale ja osobiście będąc na Twoim miejscu nie chciałbym tego powodować. Wiesz, dotykanie gónwa uświni