[niepoprawny_pesymista]

114 990 - 450 = 114 540

Dzisiaj pierwszy raz w życiu (level 32) poszedłem oddać krew! Chyba rok się na to zbierałem, ale albo zapominałem, albo ciągle coś mi przeszkadzało. No, a że miałem dzisiaj dzień wolny w pracy, to wreszcie poszedłem. No i było fajnie, chcę iść znowu oddać krew, a tu niestety trzeba czekać 8 tygodni.

Ktoś mi może powiedzieć dlaczego niby trzeba czekać aż godzinę po oddaniu krwi, aby wsiąść za kółko? Ja bym mógł prowadzić już bezpośrednio po pobraniu, tak dobrze się czułem.

#barylkakrwi #krwiodawstwo

[kayleigh1507]

@lubiegrzeski: Wszystko zależy od placówki: w jednej dostaniesz 10 wyrobów czekoladopodobnych, bo to akurat dał sponsor, w drugiej talon na obiad i kilo milki. Możesz zadzwonić i zapytać co mają danego dnia, bo zapasy szybko schodzą.

[okretowy_sanitariat]

Pewien skrót myślowy. Znam go z innych sytuacji, nieraz także wyczerpujących, np. 100 km na rowerze. Poza tym, ja przez całe 32 lata życia straciłem niespodziewanie przytomność raptem trzy razy.

@niepoprawny_pesymista: dobry bait

[shroon]

@niepoprawny_pesymista: dziś też byłem. Skonczylem oddawac 450ml ale piguła mnie nie odłączyła i mi się przelała krew xD (w sensie przez igłę z góry) Rozbryzgane wszędzie: podłoga, fotel. Piguła przestraszona i mnie przeprasza. Ja mówie: Następnym razem jak ma to tak wyglądać poproszę o wiadro i pistolet. Będzie szybciej"

[visez]

@niepoprawny_pesymista: najgorzej latem męczy upuszczanie krwi. Kiedy indziej spoko

[Bezdzwieczny]

Gratuluję :)

[snwptest]

@niepoprawny_pesymista Słupsk? PoZdro z południa Polski B (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞( ͡° ͜ʖ ͡°)