Wpis z mikrobloga

Podjąłem decyzję. Po 10 latach nałogowego picia #alkoholizm , z czego ostatnie 5 lat praktycznie dzień w dzień do odcięcia już nie daję rady, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Jutro składam wypowiedzenie w pracy, jadę omówić problem z rodziną (to będzie najtrudniejsze), a potem pakuję się i wracam do Polski podjąć leczenie w jakiejś prywatnej klinice. Inaczej #depresja mnie wykończy. Trzymajcie kciuki. A tak przy okazji możecie polecić jakieś fajne miejsce na odwyk? Bo przeglądam i wszystkie wydają się spoko. Dziś nie piję drugi dzień, boję się każdego dźwięku i cienia, mam szczękościsk, mój żołądek odmawia współpracy i telepię się jakby mnie #!$%@? prądem. Do tego serce wali mi jak #!$%@?. No i oka nie zmrużę pewnie przez kolejne dwie noce, a przez omamy słuchowe i wzrokowe zasypiał będę przy zapalonym świetle i z słuchawkami na uszach, bo w ciemności i ciszy panikuję. To tak w skrócie jakby ktoś niezaznajomiony z tematem zastanawiał się jak wygląda kac po długim ciągu. To tyle. Życzcie mi powodzenia.
Hellvis - Podjąłem decyzję. Po 10 latach nałogowego picia #alkoholizm , z czego ostat...

źródło: comment_iIlY9LeI1SJAz5SIl1TtAezH0nSQEOng.jpg

Pobierz
  • 84
@Hellvis zawsze zastanawiało mnie jak ludzie dają radę tak chlać. Ja się napije tak żeby mieć kaca może raz na dwa/trzy miesiące i zawsze wtedy myślę, że gdybym pił drugi dzień to bym chyba zszedł. Dzień w dzień do odcinki? Domyślam się, że to nie są dziennie małe ilości. Dajesz radę tak na kacu pić dalej, czy nie dopuszcza do kaca?
Swoją drogą: powodzenia Mirku, trzymam kciuki. Wszystkiego dobrego.
@Basiura89: Do kaca raczej nie dopuszczałem, jak organizm jest przyzwyczajony do alkoholu to zupełnie inaczej reaguje. Właśnie chociażby takimi objawami jakie opisałem wyżej. I tak nie jest strasznie, bo nie odstawiłem w jednym momencie, tylko na przestrzeni ostatnich kilku dni zmniejszałem dawki. Kiedyś nagle przestałem pić to myślałem, że zejdę na atak serca, albo się uduszę.
@Crystal167: Już za wiele straciłem. Ostatni dzwonek. Dzięki
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Hellvis: a, jak nie pijesz 2 dzień po tym jak byłeś w ciągu to lepiej się przywiąż do łóżka, mówią, że to nic przyjemnego takie nagłe odstawienie....

chociaż ja po kilku latach walenia 0,5 dzień dnia przestałem pić i bez deliry się obyło. ale to raczej ewenement
@Hellvis: teraz moze to tak nie wyglada, ale wierz mi, bedzie lepiej. Lęki puszczą, drgawki ustąpią. Zobaczysz swiat troche lepiej. A potem... Da sie. Trzeba trochę wysilku, a pewnie i troche grosza, ale.da sie. Dzien, tydzien miesiac - bedzie coraz lepiej (ale nie zawsze i nie.cisgle bedzie dobrze).
Jak masz cos lekko uspokajajacego to sprobuj zapodac, moze troche pomoze. Trzymam kciuki kolego.
@Wielki_Czerwony_Smok: Najgorsze telepanie mam już za sobą, chociaż czuję, że ta noc też najprzyjemniejsza nie będzie. Już kilka razy odstawiałem, więc znam temat. Najgorzej, że potem wracałem i waliłem jeszcze więcej.
@smiecludzki: Tobie również powodzenia. Elektrolitów nie mam pod ręką. Z resztą i tak mój żołądek się buntuje i przyjmuje tylko wodę. Dobre i to.
@Splifixx: Dzięki