Wpis z mikrobloga

#bezdomnosc #warszawa #zycienakrawedzi ##!$%@? #alkoholizm

No i w kilka dni po wylądowaniu w Polsce zostałem poczestowany gazem skuty, dołeczek i zarzuty za obraze funkcjonariusza policji... Cała historia zaczyna się totalnym nieporozumieniem z kierowcą autobusu który chyba myślał że chce jechać na gapę a ja tylko zapytać o drogę chciałem bo się zgubiłem... Kierowca z tekstem abym #!$%@? bo zadzwoni na policję po czym ja wysiadłem i zablokowałem autobus... (Na szczęście był pusty wiec nikt nie był wkorwiony...) Wiem przypał... Przyjeżdża policja ani dzień dobry ani pocałuj w dupę tylko gaz i gleba bez żadnych wyjaśnień itp. gdy wieźli mnie na dołek niepotrzebnie wdałem się w monolog jakimi to #!$%@? są itp... po kilku godzinach na dołku przewieźli mnie na przesłuchanie gdzie powiedziałem jak całą sytuację wyglądała z mojej strony itp. postawiono mi zarzut obrazy funkcjonariuszy publicznych wstępna grzywnę w wysokości 1 tysiąca zł + koszty sadownicze... Najgorsze w całej historii jest to że cała kasę jaka posiadałem miałem przy sobie i została rekwirowana do czasu zakończenia rozprawy (zatwierdzenia przez sąd decyzji prokuratora co do mojej kary... Będzie to trwało około 1-1,5miesiaca) za ostatnie miedziaki kupiłem browary... I zastanawiam się co dalej... jestem bez kasy mam opłacony zapluskwione schronisko przez 2tygodnie... Mam nadzieję że znajdę w miarę blisko jakąś pracę :|
..
Iconofsin - #bezdomnosc #Warszawa #zycienakrawedzi ##!$%@? #alkoholizm

No i w kilka ...

źródło: comment_EKSIjkzI41Pxn82WkluY3lYtAR4xNgGo.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach