[menstuffpl]

Tak sobie przegladam relacje ludzi na insta i widze jeden smutny trend, ktory ostatecznie sprowadza sie do wniosku, ze ludzie mlodzi sa glupsi z roku na rok i sie uwsteczniaja.

Poniedzialek to relacje - ale #!$%@? robota/szkola
Sroda - relacje ze polowa tygodnia za nami
Piatek - podniety z piatku i chlanie
Sobota - chlanie
Niedziela - albo chlanie, albo "oesu jaki kac".

Co smutniejsze, takie rakowisko mentalne prezentuja niestety w glownej mierze #rozowepaski

Serio to jedyne czym potrafia sie teraz zajac? Nie ma ciekawszych zajec niz imprezy? Nie dziwie sie ze nam pokolenie #przegryw rosnie, skoro te wszystkie ladne laski do ktorych wzdychaja piwniczaki maja takie gowno w glowie.

#!$%@? no #gorzkiezale i #instagram bo w sumie troche zenadlem. I nie, nie jestem przegrywem, ktory teraz wali lub gra w gre. Chcialem nauczyc sie piec jakies ciasta i rozkminiam jak upiec sernik xD Mozna? Mozna.

[wojna]

@menstuffpl: Chlanie i jaranie. Główne aspiracje młodego pokolenia :D

[Kam1leee]

@menstuffpl: chlanie to jedyny sposób żeby się oderwać od całego #!$%@? mojego życia, raz na tydzień można mieć wszystko gdzieś i nie myśleć jakim gównem jesteś

[menstuffpl]

@wojna: no dramat wlasnie.

[jeffery]

@menstuffpl: Nie sądżę, że powodem jest to, że młodzi ludzie są głupsi z roku na rok. Tak było zawsze, po prostu teraz są platformy dzięki którym można takie dane uzyskać i je analizować. Oczywiście, każdy ma różne doświadczenia związane z młodością, jedni byli bliżej takiego towarzystwa inni dużo dalej, ale takie rzeczy były i w latach 90, i w 2000 i są również teraz

[menstuffpl]

@Kam1leee: ile #!$%@? na alkohol? W barze piwo lane to minimum 10zł. Wypijasz 4 lekko. Do tego załóżmy zrzuta na dojazd 10zł minimum. Czasami nie konczy sie to w klubie, a na wyjsciu do monopola 24h lub orlen po kolejne alko by sie doprawic w domu. Juz 70zl minimum #!$%@?.

Chcesz oderwac sie od gowna? Idz sobie pojezdzic gokartem, postrzelac na strzelnicy czy jakie tam atrakcje oferuje tobie twoje miasto. Probuj

[silnikAtrakcyjny]

@menstuffpl: trudno nie odnieść wrażenia, że młodzież ma życie zero-jedynkowe: pn-pt praca u janusza za 2500 pt-nd balecik. Dostrzegam to odkąd zacząłem jeździć komunikacją miejską. Zupełnie inaczej prezentują się ludzie w środku tygodnia, a zupełnie inaczej jak wracam w sobotni wieczór z pracy.

[Kam1leee]

@menstuffpl: co ty tam gdzie mieszkam jest miejsce nad rzeką gdzie możesz sobie na spokojnie wypić, obok jest żabka gdzie tanio kupisz browar a dojazd prawie darmowy tramwajem, 20 zł to max jaki wydam w standardowy piątek

[menstuffpl]

@Kam1leee: nie czujesz ze ucieczka od #!$%@? jest #!$%@? sama w sobie? Nic nie daje i robisz ciagle to samo, tak sami jak na tygodniu.

[Kam1leee]

@menstuffpl: możliwe ale przynajmniej jeden dzień w tygodniu się nie zadręczasz

[choochoomotherfucker]

Nie ma ciekawszych zajec niz imprezy?

@menstuffpl: Oczywiście, że są, ale albo obserwujesz nieodpowiednie profile, albo takie osoby się nie chwalą, że np. siedzą akurat w domu i czytają książki/sklejają modele/piszą wiersze itp., no bo w sumie po co.

[menstuffpl]

no bo w sumie po co.

@choochoomotherfucker: analogicznie po co chwalic sie ze jest sie na imprezie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[choochoomotherfucker]

@menstuffpl: Bo imprezowicze to często atencjusze? :D Zauważyłam, że niektórzy lubią się chwalić, że imprezują, piją i ćpają, patrzcie, hehe, jacy jesteśmy fajni i wyluzowani.

[menstuffpl]

@choochoomotherfucker: no i wracamy do glownego punktu mojego przemyslenia - bieda umyslowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)