Wpis z mikrobloga

@Rubens: Ja po pracy (w NL), wracając busem do hotelu już piłem litr wina. Później szybko się kąpałem, brałem kolejne wino albo kilka piw, jaranie, kolega też i szliśmy na kuchnie gotować zapiekanki. Różniej pamiętałem tyle co wstawałem z kacem, rano w drodze do pracy przystanek po monstera na kaca i od nowa. Tak przed 2,5 miesiąca i 2 tygodnie przed wyjazdem do Holandii. A w piątek i sobote braliśmy 3x
@Rubens: Teraz mam skutki, problemy ze spaniem, straszne sny, wiele rzeczy mnie męczy, nie mam ochoty wychodzić do ludzi, żołądek #!$%@? ( #!$%@?łem jeszcze wcześniej przez kode, a #!$%@? teraz alkoholem), ręcę już nie drżą, zaburzenia w jedzeniu, głupie myśli w głowie i inne. Dlatego detox się należy.