[Majsterkowo]

Pierwsze koty za płoty :D

Pierwsze pół godziny zajęła mi nauka ruszenia z miejsca i utrzymania równowagi. Po godzinie byłem już w stanie przejechać całe boisko, a dwa razy nawet udało się zrobić kółko wokół boiska.

Ku mojemu własnemu zdziwieniu nie zaliczyłem ani jednej gleby. Za każdym razem udawało się zeskoczyć i wyjść z tego cało. Jedynie kostki i piszczele mam poobijane od koła, a na łydkach robią się już siniaki od ściskania nimi koła.

Ale przez tę godzinę zmachałem się tak, jak bym przebiegł dwa maratony ;) Trzeba zregenerować siły i jechać dalej ćwiczyć, bo jeszcze nie do końca wychodzi mi jechanie tam, gdzie bym chciał :P

Jest moc!
#monocykl #inmotion #inmotionv8 #malepojazdyelektryczne