Wpis z mikrobloga

@Mescuda: nigdy nie warto się poddawać! Nic tak na prawdę nie wiemy o życiu, więc czemu mimo wszystko nie starać się z niego wycisnąć jak najwięcej. Inteligentny człowiek, nigdy nie popełni samobójstwa!
  • Odpowiedz
@Shatter: no to pewnie mieszkasz pod mniejszym miastem gdzie jest jakakolwiek praca i jakiejkolwiek atrakcje. Bo ja żeby iść do baru to muszę mieć zorganizowany transport do miasta 20+ km
  • Odpowiedz
@Shatter: do tego pewnie duza wioska skoro piszesz ze masz własne grono osób, sam nie niestem z małej wsi i mam paru znajomych, ale jak ktoś jest z małej wioski to dla niego jednym wyjściem jest wyprowadzka
  • Odpowiedz
@Mescuda: Po co się zabijać tak bez sensu, jakbym stwierdził że już koniec to #!$%@? jakiś napad na bank czy coś w tym stylu. I tak chce umrzeć, to zostawiłbym chociaż hajs mojej rodzinie, ale zapomniałem ze przecież każdy samobojca to #!$%@? egoista
  • Odpowiedz
@Shatter: Przecież #!$%@? wieś oznacza, że jak jesteś młody to kumplujesz się albo z tym kim możesz, albo zostajesz sam. Nie znajdziesz ludzi, których mógłbyś polubić? To enjoy #!$%@? włóczenie się po jednoulicówce, gdzie największa atrakcja to sklepik wiecznie okupowany przez lokalną żulerię. Cisza, spokój, a po co to młodej osobie? Zero możliwości rozwoju, dojazdy do szkół, mały wybór szkół i pracy sezonowej, wieś może być dobra dla starego dziada.
  • Odpowiedz
@Shatter: tak jasne, szczególnie jak to nie jest wieś rolnicza xD. Napisałem ci, że na wsi jest ciężej znaleźć kogoś kto może ci pasować, a ty jak nigdy nic, że jest tak samo jak w mieście. I w ogóle, to że musisz mieć swój samochód (albo pożyczać od rodziców, enjoy proszenie się), pieniądze na paliwo i tracić 40minut-godzinę na sam dojazd do wojewódzkiego. Ta dokładnie to samo, atrakcji jest też
  • Odpowiedz
@Shatter: Nie twierdze, że nie ma w tym mojej winy, tylko statystycznie jest ciężej na wsi niż w mieście, ale pewnie nie rozumiesz statystyki, bo ty to, bo ty tamto, normalnie twoja osoba zagina czasoprzestrzeń i argumenty
  • Odpowiedz