Wpis z mikrobloga

Czytam te rozne historie tutaj (i nie tylko tutaj) i zastanawiam sie jak nisko trzeba upasc zeby wchodzic w relacje z samotna matka.

Jak malo trzeba miec dla siebie szacunku i godnosci by stac sie dla kogos "kolem dojazdowym" w zyciu. Kobieta ktora zdecydowala sie miec dziecko z nieodpowiednim mezczyzna w ktorym byla zakochana i ktorego pozadala zostala jednak sama i teraz bierze sobie byle kogo kto bedzie placil na to dziecko i udawal ze je wychowuje. Ona ciagle mysli o swoim alfa ktory jest biologicznym ojcem ale nie moze z nim byc a tego beta przegrywa ktory jej pomaga traktuje jak to wlasnie kolo dojazdowe ktore sie przydaje ale pelni szczescia nie daje bo max predkosc to 60km/h.

Dla jej dziecka taki ojciec zastepczy to przegryw ktory udaje tate ale nie nim nie jest wiec nie trzeba go sluchac i ma gowno do powiedzenia w sprawie wychowania (matka zawsze stanie po stronie dziecka) ale placic musi. Dzieci instynktownie wyczuwaja slabe jednostki i instynktownie tez gardza nimi. I jest to sluszna pogarda bo ktos kto nie szanuje samego siebie nie zasluguje na szacunek innych.

Jesli przegrywowi ktory zwiazal sie z samotna matka przytrafi sie jakims cudem dziecko (wiekszosc samotnych matek nie chce miec dzieci z samcami beta wiec nie pozwalaja im sie zapladniac) to jego dziecko ma z gory #!$%@? bo musi dzielic rodzinny dobrostan z innym dzieckiem. Przegryw utrzymuje czyjes dziecko kosztem wlasnego... Jakie to jest obrzydliwe zalosne.

W spoleczenstwie ojciec zastepczy jest postrzegany jako dobroduszny frajer ktorego mozna popychac, smiac sie z niego a w razie czego dac mu do zrobienia najgorsza robote a on i tak to zrobi bo jest frajerem ktory utrzymuje cudze dzieci.

Ktokolwiek decyduje sie na staly zwiazek z samotna matka jest dla mnie zalosnym i godnym pogardy samcem omega. Zobaczcie tutaj! Nawet pies na tym zdjeciu patrzy na niego z politowaniem.

#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #pytanie #gownowpis #oswiadczenie #przegryw
Pobierz Homodoctus - Czytam te rozne historie tutaj (i nie tylko tutaj) i zastanawiam sie jak...
źródło: comment_V1C1Pi7GOML0lCdusu21cbFLEKD5lqZ2.jpg
  • 100
@panjappa: podaj źródło danych, na które się powołujesz. Nie drąże żeby cokolwiek uzasadniać, tylko zwracam Wam uwagę, że nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. Mężczyźni popełniają błędy tak samo jak kobiety. Poza tym przyczyn rozpadów związków jest bardzo wiele, a Wy o wszystko obwiniacie kobiety. To zwykłe przeczenie faktom. Zwróć uwagę, że naukowcy, psycholodzy, socjolodzy nie generalizują. Może warto wziąć przykład z mądrzejszych?
@SkrytyZolw:

Jak ją facet zdradzi albo nie będzie chciał się opiekować dzieckiem (a do tej pory był w porządku), to też jej wina?

nie wiem czy jej wina czy nie jej wina
na pewno nie jest to wina mezczyzny ktory przegra zycie wiazac sie z taka kobieta

Przecież jest mnóstwo samotnych matek, które sobie świetnie radzą.

skoro szukaja betabankomatu to znaczy ze srednio sobie radza
poza tym samotna matka rzadko kiedy
@Homodoctus: Nie, kobiety nie są jedynymi winnymi. Dlaczego obwiniasz tylko je? Skoro sam zauważyłeś, że czasem winny jest facet.

Dlaczego mężczyzna miałby przegrać życie, wiążąc się z kobietą, której związek rozpadł się przez zdrady partnera? To, że zostawiła takiego faceta nie świadczy o niej źle. Wręcz przeciwnie. Zatem jest jak najrzadziej dobrą kandydatką na partnerkę.

skoro szukaja betabankomatu


Ale Ty lubisz sobie dopowiadać. Samotne matki mogą sobie świetnie radzic same i
@Homodoctus: Jasne, ale większość par po 30 rż i będąc kilka, kilkanaście lat razem świadomie decydują się na dziecko. Decyzja jest wspólna.

Tak jak pisałam, związki rozpadają się z różnych powodów, niekoniecznie leżących po stronie kobiety.
I nie chodzi o zaznanie szczęścia kosztem innej osoby. W końcu w związek wchodzi się świadomie i mężczyzna musi sobie zrobić bilans zysków i strat. To będzie wyłącznie jego decyzja.
Dlaczego obwiniasz tylko je?


@SkrytyZolw: bo kobiety i tylko one same decyduja z kim maja dzieci i sa winne zle podjetej zyciowej decyzji
zwiazki z odpowiednimi i odpowiedzialnymi mezczyznami sie nie rozpadaja

Dlaczego mężczyzna miałby przegrać życie

napisalem w moim pierwszym poscie dlaczego

Czyli w odwrotnej sytuacji...

tak jesli facet wpakuje sie w zwiazek z nieodpowiednia kobieta (np samotna matka) to jego wina ze jest w gownianej sytuacji
@Blekitna_kropka:

niekoniecznie leżących po stronie kobiety.

nigdzie nie napisalem ze tylko kobiety sa winne rozpadowi zwiazkow - szacuje ze jest jakos 50/50

W końcu w związek wchodzi się świadomie i mężczyzna musi sobie zrobić bilans zysków i strat

tego wlasnie tyczy sie moj post i na to zwraca uwage

To będzie wyłącznie jego decyzja

i ta decyzje wysmiewam wlasnie

jest tak wiele wartosciowych, bezdzietnych dziewczyn i kobiet szukajacych szczescia i milosci
@Homodoctus: Ale czasami nie ma możliwości przewidzieć jak się ktoś zachowa. Mężczyzna może być odpowiedzialny i odpowiedni, a potem coś odwalić. I wtedy to nie jest wina kobiety, podjęła dobrą decyzję, tylko jej facet popełnił błąd. Zdarza się.

Napisałeś o wariatkach, a my mówimy teraz o fajnych dziewczynach, których związki rozpadły się z winy faceta.

tak jesli facet wpakuje sie w zwiazek z nieodpowiednia kobieta (np samotna matka) to jego wina
acet popełnił błąd. Zdarza się.


@SkrytyZolw: to prawda zdarza sie
dlaczego oczekujesz ze ktos bedzie placil za te bledy?
facet ktory wiaze sie z samotna matka to definicja przegrywu
nie osadzam w moim wpisie kobiet

mówimy o tej samej sytuacji, tylko kobieta zdradza

jezeli kobieta zdradza to znaczy ze to byla nieodpowiednia kobieta - wina faceta ktory sie z nia zwiazal :)

to jak wiazac sie na stale z dziwka portowa
@Homodoctus: Jasne, masz swoje zdanie, ok rozumiem to.

Nie zgadzam się tylko że stwierdzeniem że samotna matka to cyt " albo #!$%@? na glowie od ktorej odszedl mezczyzna
albo majaca problem z ogarnieciem kto nadaje sie na ojca jej dzieci co tez jest niepokojace".

Jestem po 30 i niestety wiem z obserwacji, że zwiazki moich znajomych rozpadają się z różnych, różniastych powodów. To naprawdę nie zawsze jest tak, że kobieta nie
@Blekitna_kropka: pewnie sa jakies marginalne przypadki ze facet oszalal i z dobrego przykladnego meza i ojca stal sie nagle #!$%@? bez opamietania

wiekszosc przypadkow jednak da sie przewidziec
jak gosc jest pijakiem albo ruchaczem przed zalozeniem rodziny to bedzie nim po jej zalozeniu tez

to wszystko nie zmienia faktu by skazywac sie na zwiazek z samotna matka kiedy mozna zalozyc normalna rodzine z bezdzietna wartosciowa dziewczyna

roznica polega jedynie na tym
@Homodoctus: ja nie oczekuje, że ktoś zapłaci, tylko że w końcu przyznasz, że nie zawsze kobieta jest winna. Czasem winny rozpadu związku jest tylko i wyłącznie mężczyzna.

Jezu, jak Ty wszystko przejaskrawiasz. Czasami to może być jednorazowy błąd, a nie puszczanie. I wtedy nie da się czegoś takiego przewidzieć. Ludzie popełniają błędy, nawet Ci najlepsi i najbardziej odpowiedzialni.

to wszystko nie zmienia faktu by skazywac sie na zwiazek z samotna matka
nie zawsze kobieta jest winna


@SkrytyZolw: przyznaje to przeciez od samego poczatku wlacznie z pierwszym wpisem

Czasami to może być jednorazowy błąd, a nie puszczanie.Ludzie popełniają błędy,

haha i tu mamy kobieca logike :) nie ma roznicy miedzy jednorazowym numerkiem a puszczaniem sie za kase na rogu ulicy zdrada to zdrada :)
to jak celowanie z broni do policji :) kazdy popelnia bledy ale trzeba za nie tez odpowiadac

jesli kobieta
@Homodoctus: Nie, od początku pisałeś, że sama tal wybrała, więc jest to jej wina. Co jest absurdem.

nie ma roznicy miedzy jednorazowym numerkiem a puszczaniem sie


Jest i to kolosalna. Gdyby mnie niebieski zdradził raz, bo był nawalony, to bym mu wybaczyła. Ale jakby regularnie mnie zdradzał z laskami z tindera to już nie. Bo w pierwszej sytuacji popełnił błąd i nie uważam, żeby chwilowa głupota, potknięcie, przekreśla wieloletni związek. To
@SkrytyZolw:

Gdyby mnie niebieski zdradził raz


Twoja sprawa :) Dla mnie zdrada to podjeta decyzja. Nie ma drugiej szansy. Jak skaczesz z dachu to nie dostajesz drugiej szansy nawet jak sie rozmyslisz w polowie drogi :)

Inna rzecz ze mezczyzni i kobiety zdradzaja z innych powodow ale to temat na osobna dyskusje.
@Homodoctus: przeciez w takich zwiazkach nie chodzi o wychowywanie cudzego gowniaka, tylko o poruchanie matki niskim kosztem. XD

nic dziwnego, ze nie ruchacie jak nie mozecie sobie wyobrazic seksu bez wychowywania dzieciakow.