Wpis z mikrobloga

Właśnie powiedziałem rodzicom, że podejrzewam u siebie depresję, że jedyne o czym marzę to strzelić samobója, to mi powiedzieli ze wymyslam, byleby dostać l4. Polecam mówić otwarcie rodzinie o problemach.
#depresja
  • 111
  • Odpowiedz
@ToTylkoJaKuba: moze nie traktuj tego jako wizyta u lekarza a wizyta o kogos kto spojrzy na to z boku i byc moze da ci jakies wskazowki majac juz doswiadczenie w tej dziedzinie.

Wiem ze depresja to choroba ale choroby przytrafiaja sie losowo ludziom czy chca czy nie i zazwyczaj nie masz na to wplywu.

Moze potraktuj ja jako przeziebienie ktore zlapales pomimo iz lykales witaminy, ubierales sie cieplo i na ktore
  • Odpowiedz
@ToTylkoJaKuba: O problemach warto powiedzieć komuś zaufanemu. Może to być ktoś z bliskiej rodziny, może to być przyjaciel, wujek, albo nawet sąsiad. Musi to być ktoś kto weźmie Cię na poważnie, nie wyśmieje i dotrzyma sekretu, jeśli będziesz tak chciał... znajdź taką osobę.
  • Odpowiedz
@ToTylkoJaKuba: Standard. Olej to Miras, wszyscy z depresją mieli deprecjonowane swoje problemy przez rodzinę, znajomych...
A i pamiętaj... na samobója zawsze zdążysz. Jest tyle fajnych miejsc na świecie, których jeszcze nie widziałeś i tyle cipek w których nie byłeś (nawet tych płatnych.... czekaj... #!$%@?... każda jest płatna {pośrednio lub bezpośrednio})( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
W sumie to jestem ciekawy jak takie wizyty u psychiatry psychologa wyglądają? Ktoś coś powie z doświadczenia i czy faktycznie pomaga, czy tylko przepisane tabsy pomagają?
  • Odpowiedz