Wpis z mikrobloga

@ToTylkoJaKuba: Typku też tak kiedyś myslałem aż się okazało że kilku moich znajomych przechodzi to samo tylko zajęło nam pare lat wszystkim by się nauczyć o tym rozmawiać. Codziennie na ulicach mijasz ludzi z tego typu schorzeniami, w takich czasach nam przyszło żyć, że nie każdy wtrzymuje ten pęd. Wal więc do lekarza i nie bój się szukać pomocy wśród najbliższych mimo tego co gadają rodzice, mnie też na początku olewali
@PyszneBuleczki głupia rada ze strony mamy.
Ale tak szczerze, z naukowego punktu widzenia kawa faktycznie może pogłębiać stany lękowe. Zauważyłam to też na sobie, że w stanach silnych leków nadmiar kofeiny mi szkodził.