Wpis z mikrobloga

@Prisztina: Najeb ostrego dymu. Nieco liści i innych naturalnych gówien połączonych z palonym plastikiem (polecam pociąć plastik, taki jak z piłeczek ping-pongowych) i odpowiednio zawinąć w niezłą warstwę sreberka - ognia ni ma, a dym dobry und motzny. Później gniazdo w #!$%@?. albo dzwoń po straż (nawet jak brak obowiązku)