Wpis z mikrobloga

W sieci znalazłem pierwsze ceny #pixel 4 na poziomie 950e, indyjskie strony, zakładam, że strzelają. Z drugiej strony już wcześniej były plotki, ze to możne być pierwszy model Googla, który w podstawowej wersji będzie kosztował 1k euro.

Tu rodzi się pytanie, za co ? Radar Soli jest pewną ciekawostką ale żadna rewolucja. Jest parę sytuacji w których może się przydać ale wolałbym zapłacić mniej za telefon i nie mieć obsługi gestów.

Czy Google niczego się nie nauczyło po premierze 3 ? Dopiero 3a uratowało wyniki finansowe i ilość sprzedanych telefonów. Dodatkowo, nowy model nie będzie pierwszym smartphone z Androidem 10.

Ktoś tu czeka na premierę w połowie października?

#pixel #android
  • 2
  • Odpowiedz
Ja czekam, ale jako ciekawostkę. Pixel 4 w cenach z przecieków nie opłaca się. Podstawowa wersja ma 64Gb i baterie 2800mah przy ekranie 90hz. 3h SOT to będzie max. przy optymalnie ustawionej jasnosci ekranu. Soli bedzie rozwijany, póki co gesty jakie pokazalo Google to juz Galaxy S4 miał przy użyciu sensora optycznego, a nie radaru. Cena w USA najprawdopodobniej wyniesie $799 w dniu premiery. Juz w Black Friday opuszcza $100 jak rok
  • Odpowiedz